5 pomysłów na tygodniowe trasy po Polsce

by Karol Lewandowski

Ten rok to zdecydowanie rok podróży po Polsce i rok podróży samochodowych i kamperowych.

W naszych podróżach po Polsce szukamy miejsc nietypowych, rzadziej odwiedzanych przez turystów, i takich, za którymi kryje się jakaś ciekawa historia bądź tajemnica.
W tym wpisie znajdziecie 5 propozycji tras samochodowych z uwzględnieniem właśnie takich miejsc.

Wszystkie trasy przygotowaliśmy też dla Was w formie darmowych PDF-ów do pobrania. Miłych podróży i do zobaczenia na trasie!

Partnerem tego wpisu jest Otomoto.pl. Na ich stronie znajdziecie pojazdy i gadżety idealne na taką podróż – kampery, bagażniki na rowery i inne.

Zobacz też:

Darmowy PDF do pobrania!

Na końcu tego wpisu znajdziesz darmowy PDF ze skróconą wersją tego wpisu i 5 propozycjami gotowych tras. Możesz go pobrać na telefon lub komputer albo wydrukować.

1. Trasa "Podlasie"

Podlasie to naszym zdaniem, jedna z najbardziej niesamowitych i egzotycznych części w Polsce. To miejsce, w którym czas płynie dużo wolniej niż w innych częściach Polski i można tu poczuć niesamowity spokój i bliskość z naturą.

1. Uroczysko Zaborek

Niesamowita drewniana wioska przerobiona na eleganckie obiekty noclegowe. Możecie tu zamieszkać w starym wiatraku, w ponad stuletniej drewnianej plebanii czy w dworku pamiętającym czasy powstania styczniowego. Na ponad 70 hektarach znajduje się kilkanaście obiektów, restauracja z lokalnymi przysmakami i kościół z podziemną salą szkoleniową. W sumie może tu nocować jednocześnie ponad sto osób. To miejsce tworzone od ponad 20 lat przez rodzinę pasjonatów jest nie tylko kompleksem obiektów noclegowych, ale wyjątkową atrakcją. Ważne – wstęp na teren skansenu jest tylko dla gości hotelowych lub gości restauracji.
Będąc w okolicy warto też zobaczyć stadninę w Janowie Podlaskim. Jest to najstarsza państwowa stadnina, do której zjeżdżają się hodowcy z całego świata.

2. Prywatny zamek Pana Jurka - Kasztelik Korona Podlasia

Niedaleko Siemiatycz znajduje się “Korona Podlasia” czyli kamienny kasztel (kasztel – staropolska nazwa zamku lub jego głównej części w postaci warownego budynku mieszkalnego) budowany własnoręcznie przez Pana Jurka.

Pan Jurek, lokalny społecznik, mówi, że kamień zawsze był jego pasją i stąd wziął się pomysł na zbudowanie własnego zamku.
Budowa trwa już prawie 10 lat a jej widok jest imponujący. Pan Jurek sam wykonuje także metalowe zdobienia, tarcze czy miecze ozdabiające zamek.
Zamek znajduje się na terenie prywatnym, ale Pan Jurek jest niezwykle otwartym i sympatycznym człowiekiem i zawsze z uśmiechem wita na swoim terenie turystów, którzy zechcą zobaczyć jego dzieło.
Nie ma tu biletów wstępu ale przy wejściu na wieżę znajduje się skrzyneczka, do której każdy powinien (naszym zdaniem) wrzucić choć kilka złotych, żeby wesprzeć budowę.

3. Góra Grabarka

Góra Garbarka to cel pielgrzymek prawosławnych wiernych. Góra zasłynęła w 1710 roku, kiedy w okolicach szalała epidemia cholery. Pewnemu człowiekowi przyśnił się sen, w którym usłyszał, że ratunek od śmierci może znaleźć właśnie na tej górze. Ruszyło z nim wiele osób, które przyniosły ze sobą krzyże, które potem zostały wbite na górze. Wierni modlili się i obmywali w świętym źródełku znajdującym się przy wejściu na górę. Według kronik wyzdrowiało wtedy około 10.000 osób. Miejsce to ma w sobie coś mistycznego i warto je odwiedzić.

4. Puszcza Białowieska

Puszcza Białowieska to kompleks leśny znajdujący się na terenie Polski i Białorusi. Zachowały się jedne z ostatnich i największych fragmentów lasu pierwotnego nizin europejskich. Żyje tu też największa dzika populacja żubra na świecie.
Na terenie puszczy można spotkać też wilki, rysie, bobry, norki i wiele innych zwierząt. Poza licznymi szlakami warto też odwiedzić zagrodę pokazową Żubra czy park z Dworkiem Gubernatora w Białowieży. Niektóre ze szlaków są dostępne do odwiedzenia tylko z przewodnikiem PTTK za opłatą (czasem sporą, bo np. poranna wycieczka na obserwację żubrów to koszt 400 zł). Szczegóły w informacji turystycznej w Białowieży.

5. Kraina otwartych okiennic

Kraina Otwartych Okiennic to nazwa trzech wsi – Trześcianka, Soce i Puchły. Wszystkie one słyną ze zdobionych domów. Wokół okien i na węgłach domów umieszczane są drewniane ornamenty, a dekoracji dopełniają okiennice, które są malowane żywymi kontrastowymi kolorami. Zdobienia te w połączeniu z ławeczkami, na których przesiadują mieszkańcy, tworzą niesamowicie sielski klimat.
Poza wymienionymi wyżej wioskami, tego typu zdobienia można spotkać na całym Podlasiu. Kolejnym przykładem takiej pięknie ozdobionej wsi (naszym zdaniem nawet ładniejszej niż sama Kraina Otwartych Okiennic) są Plutycze.

6. Podlaskie cerkwie

Podlasie jest niezwykle rożnorodne kulturowo i religijnie. Poza katolikami i opisanymi wcześniej muzułmanami tatarskiego pochodzenia, na podlasiu żyje bardzo dużo prawosławnych. W praktycznie każdej wiosce spotkacie drewniane cerkwie. Kilka z nich jest niezwykle kolorowych i wartych odwiedzenia. Kolor niebieski oznacza ponoć, że cerkiew lub wieś jest powierzona Matce Boskiej, a zielony oznacza związek z Duchem Świętym lub (według innej wersji) związek z jakimś męczennikiem. Ale jeden z księży powiedział nam też, że często kolor nie oznacza nic i jest wybierany jedynie z powodów estetycznych.
Jedne z ładniejszych cerkwi to:
Cerkiew Podwyższenia Krzyża Pańskiego w Narwi (niebieska)
Parafia prawosławna pw. Opieki Matki Bożej w Puchłach (niebieska)
Cerkiew św. Michała Archanioła w Trześciance (zielona)

7. Skit Świętych Antoniego i Teodozjusza Kijowsko-Pieczerskich

Skit św. św. Antoniego i Teodozjusza Pieczerskich w Odrynkach to jedyny w Polsce prawosławny męski skit, czyli pustelnia dla mnichów. Znajduje się na wysepce położonej na rozlewiskach Narwi, a ze wsią Odrynki jest połączony drewnianą kładką. Przejście tej 800-metrowej kładki położonej wśród bagien jest ciekawym wprowadzeniem to tego wyjątkowego świata.
Pomysłodawcą pustelni był Ojciec Gabriel, nazywany „bagiennym biskupem”. Ojciec był znawcą ziołolecznictwa, dlatego w sklepiku na terenie skitu można kupić zioła zbierane przez zakonników oraz miód z uli znajdujących się na bagnach. Skit to miejsce cudownego wyciszenia i relaksu dla ciała i duszy.

8. Wieś Tatarska Kruszyniany

Jest w Polsce takie miejsce pełne magii. Miejsce, gdzie odwiedzić można najstarszy w Polsce, prześliczny, zielony, drewniany meczet. Można w nim posłuchać opowieści Tatara – a nie zostało ich w Polsce już wielu! Tatar ten bawi i uczy swoją niesamowicie inspirującą gadką. Opowiada o swoim małżeństwie z katoliczką, opowiada o byciu muzułmaninem, opowiada o braterskiej miłości do bliźniego. Jego opowieści okazują się być balsamem dla duszy, która w dzisiejszych czasach tak bardzo jest zastraszana innością i obcością.
Później można zjeść. Ba! “Zjeść” to zbyt banalne słowo – można tego jedzenia DOŚWIADCZYĆ. Tuż obok meczetu stoi Tatarska Jurta, która oferuje autentyczne dania tatarskie, których receptura od wieków nie uległa zmianie. Spróbować tu można pierekaczewników, trybuszoków, kibiny, pieremiacze, cebulniki, samsa jak i wiele innych ciekawych i nietypowych potraw. Miejsce absolutnie egzotyczne i warte odwiedzenia!

9. Supraśl

Supraśl to bardzo malownicze miasteczko położone niedaleko Białegostoku. Miasteczko idealnie nadaje się na wycieczkę z rodziną – warto przespacerować się po głównej ulicy przy której stoją stare drewniane domy, spędzić trochę czasu na nadrzecznej promenadzie oraz odwiedzić Klasztor Męski Zwiastowania NMP (z cerkwią obronną).

10. Narwiański Park Narodowy

Narwiański Park Narodowy to park pokrywający rozlewiska rzeki Narwi. Ponieważ większość parku to tereny podmokłe, najlepiej wybrać się na kładkę znajdującą się we wsi Waniewo. Można nią przejść ponad kilometr (po drodze są 2 wieże widokowe) i podziwiać liczne ptaki. Raz na jakiś czas kładka urywa się i trzeba przeprawić się specjalnymi tratwami, które trzeba własnoręcznie przeciągać na drugą stronę – niezła zabawa :).

Bestseller 2021

Niesamowita Polska

Nasza nowa książka "Niesamowita Polska" już w sprzedaży! W naszych podróżach po Polsce szukamy miejsc nietypowych, rzadziej odwiedzanych przez turystów, i takich, za którymi kryje się jakaś ciekawa historia bądź tajemnica. W tym inspiracyjnym książko-albumie przedstawiamy 52 propozycje wycieczek – po jednej na każdy weekend w roku.

2. Trasa "Warmia i Mazury"

Województwo warmińsko-mazurskie to jedno z najczęściej odwiedzanych przez turystów województw w Polsce. I nie ma co się dziwić, bo jest to jedna z najpiękniejszych części Polski, w której nie brakuje ciekawych atrakcji.

1. Frombork

Zaciszne miasteczko znajdujące się nad Zalewem Wiślanym, nazywane “Klejnotem Warmii”. To tu Kopernik pracował nad swoimi wielkimi odkryciami. Największym zabytkiem jest Wzgórze Katedralne z gotycką Katedrą, ale warto też zobaczyć wieżę wodną, czy przejść się po porcie i starym mieście.

2. Kanał Elbąski

Kanał, który w plebiscycie Rzeczypospolitej został uznany za jeden z 7 cudów Polski. Jest to kanał łączący jeziora Druzno i Jeziorak, który liczy ponad 150 km. Po kanale odbywają się turystyczne rejsy statkami, które są bardzo ciekawe m.in. z powodu konieczności pokonywania różnicy wysokości. W niektórych miejscach odbywa się to za pomocą specjalnych śluz, a np. na Pochylni Kąty statki “wyjeżdżają” na trawę i pokonują kawałek lądu jadąc na trawie – widok jest niesamowity i warto ją też zobaczyć z perspektywy ziemi (obok pochylni znajduje się parking).

3. Gietrzwałd

Miejsce ważne szczególnie dla osób religijnych – w 1877 roku miało tu miejsce objawienie Matki Boskiej, które jest jedynym w Polsce, potwierdzonym przez Kościół objawieniem. Co roku pielgrzymują tu tysiące osób, które modlą się o uzdrowienie. Poza kościołem, przy którym miało miejsce objawienie, znajduje się tu też bardzo ładnie położona droga krzyżowa i źródełko z wodą poświęconą przez Matkę Boską. Całe to miejsce ma bardzo odprężającą atmosferę.

4. Olsztyn

Stolica województwa warmińsko-mazurskiego, będąca dobrą bazą wypadową na Mazury. Warto odwiedzić Zamek i Wysoką Bramę, przejść się po Starówce i odwiedzić znane na całą Polskę Planetarium.

5. Lidzbark Warmiński

Bardzo malownicze miasteczko z gotyckim zamkiem biskupów warmińskich (należącym do Szlaku Zamków Gotyckich) – warto zwiedzić go w środku z przewodnikiem bo jest zachowany w bardzo dobrym stanie. Trzeba się też przejść dookoła fosy, lub dołączyć do wycieczki gondolą po kanałach.

6. Reszel

Niewielkie miasteczko uważane za perełkę okolic. Zwiedzanie warto zacząć od zabytkowego mostu gotyckiego i zejść na dół, żeby przejść się unikalnym parkiem miejskim położonym w wąwozie. Na końcu parku wchodzimy schodami do góry aż docieramy do Zamku Biskupów Warmińskich. Warto też przejść się po uliczkach Starego Miasta i wstąpić do jednej z licznych kawiarni.

7. Święta Lipka

Sanktuarium Maryjne, cel wielu pielgrzymek – miejsce to nazywane jest nawet “Częstochową Północy”. Kilka razy dziennie odbywają się tu darmowe mini-koncerty organowe – koniecznie warto tam zostać na jeden z takich pokazów, bo jakość i skala organów jest imponująca.

8. Wilczy Szaniec

W latach 1941-1944 była to główna tajna kwatera Hitlera, z której dowodził inwazją na Rosję. Pomimo swoich olbrzymich rozmiarów była ukryta lasach, bardzo dobrze zamaskowana i nigdy nie została odnaleziona przez obcy wywiad. To tu byl przeprowadzony jeden z najsłynniejszych zamachów na Hitlera (pokazany w filmie Valkiria). Podczas wycofywania się niemieckich wojsk, kwatera została przez nich wysadzona w powietrze, dlatego większość budynków jest doszczętnie zniszczona.

To miejsce warto zwiedzać tylko z przewodnikiem, inaczej zwiedzanie nie ma sensu (koszt około 5 zł za osobę).

9. Piramida w Rapie

Jedna z niewielu piramid w Polsce znajduje się tuż przy granicy polsko-rosyjskiej. Jest to grobowiec wybudowany przez rodzinę Farenheit, których pociągała magia “życia po życiu” i chcieli wybudować grobowiec wzorowany na egipskich piramidach. Radiesteci wieżą nawet, że piramida znajduje się na przecięciu żył energetycznych i jest to miejsce mocy. Jest to na pewno miejsce nietypowe i unikalne, do którego warto podjechać będąc w okolicy. Atmosfera miejsca dosyć mroczna i tajemnicza.

10. Spływ kajakowy Krutynią

Krutynia to jedna z najładniejszych w Polsce rzek ze świetnymi warunkami do spływów kajakowych. Rzeka przepływa przez rezerwat krajobrazowo-wodno-leśny, nurt jest bardzo wolny, a rzeka płytka i pełna naturalnych zakrętów, które tworzą piękny krajobraz. Bardzo imponująca jest infrastruktura, która powstała przy rzece – karczmy z pomostami dla kajakarzy, bary, punkty odpoczynku itd.
Niestety w weekendy bywa na tej rzece tłoczno, dlatego warto wybrać się tam w tygodniu, kiedy turystów jest zdecydowanie mniej.

3. Trasa "Śląsk"

Województwo śląskie to może nie jeden z najczęściej wybieranych kierunków turystycznych w Polsce, ale ten region ma do zaoferowania naprawdę dużo. Znajdziecie tu nie tylko wiele ciekawych kopalń, ale też przepiękne zamki, urocze miasteczka, czy jedne z najlepszych w Polsce muzeów.

1. Szlak Orlich Gniazd

Szlak łączący kilkanaście średniowiecznych zamków strzegących kiedyś granic Królestwa Polskiego (ich liczba zależy od źródła). Większość zamków znajduje się na trudno dostępnych wapiennych skałach (stąd podobieństwo do orlich gniazd), które dodają całemu obszarowi bardzo unikalnego klimatu.
Jedne z ciekawszych punktów na szlaku po stronie śląskiej (połowa szlaku znajduje się w województwie małopolskim) to:

Zamek Bobolice

Świetnie odrestaurowany zamek, który jeszcze niedawno był totalną ruiną. Zamek można zwiedzić z przewodnikiem, a tuż obok jest hotel, w którym można przenocować z widokiem na zamek, lub zjeść lokalne przysmaki.
Cena zwiedzania – 15 zł (bilet normalny)

Zamek Mirów

Ruiny zamku położone kilka kilometrów od Bobolic. Za zamkiem znajduje się dużo ostańców skalnych charakterystycznych dla tych rejonów. Warto przejść się szlakiem od Zamku Mirów do Zamku Bobolice i popodziwiać typowo jurajskie krajobrazy.

Zamek Ogrodzieniec

Świetnie położony zamek, przy którym powstało bardzo dużo dodatkowych atrakcji – tor saneczkowy, park miniatur, dom strachów, park linowy i inne.
W sezonie odbywa się też sporo pokazów – np. walki rycerskie.
Szczególnie polecamy nocne zwiedzanie zamku “z duchami”, na którym byliśmy kilka lat temu (wymaga wcześniejszej rezerwacji).
Bilety na zamek – 12 zł normalny
Szczegóły http://www.zamek-ogrodzieniec.pl/

Gród na Górze Birów

Zrekonstruowany Gród Królewski, z którego roztacza się widok na całą okolicę. W środku znajdują się wystawy tematyczne, które spodobają się szczególnie najmłodszym.
Bilet wstępu – 5 zł normalny
Pełną listę zamków ze Szlaku Orlich Gniazd, znajdziecie tutaj >> http://www.orlegniazda.pl/

2. Pustynia Błędowska

Będąc w tych okolicach nie można pominąć Pustyni Błędowskiej, znajdującej się na pograniczu woj. śląskiego i woj. małopolskiego.
Pustynia Błędowska nie jest pustynią w znaczeniu jakie znamy z lekcji geografii, w sensie nie jest taką pustynią jak np. Sahara, która powstała ze względu na klimat tam panujący: mała ilość opadów, wysokie temperatury. Nasza polska pustynia jest pochodzenia antropogenicznego – czyli człowiek pomógł jej powstać. Lasy, które kiedyś porastały tereny Pustyni Błędowskiej, zostały wykarczowane na potrzeby górnictwa i hutnictwa, które świetnie się na tych terenach rozwijały już od średniowiecza. W wyniku tak intensywnych działan człowieka, poziom wód gruntowych tak mocno opadł, że rośliny przestały chcieć tu rosnąć.
Tak powstała nasza polska pustynia, więc jeśli jeszcze tam nie byliście, to koniecznie zróbcie to, bo pustynia już jest 5-krotnie mniejsza niż kiedyś i nie wiadomo, czy poziom wód gruntowych nie podniesie się, a wtedy … będzie po ptokach.
Ważne! Nie z każdego punktu widokowego pustynia wygląda tak imponująco. My polecamy przede wszystkim Punkt Widokowy Dąbrówka (zaznaczony na mapce poniżej) oraz Punkt Widokowy Czubatka (dalej od pustyni ale bardziej z góry).

3. Nikiszowiec

Nikiszowiec, zwany również po prostu Nikiszem, to stara, prawie 100-letnia dzielnica Katowic z bardzo charakterystyczną zabudową w czerwonej cegle. Dzielnica przypomina stare angielskie urocze miasteczka, tylko w takim innym trochę bardziej “surowym” wydaniu. Osiedle stworzone zostało dla górników pobliskiej kopalni i ich rodzin. Oprócz domów mieszkalnych, na osiedlu powstały również sklepy, szkoły, kościół i inne punkty świadczące usługi. Można powiedzieć, że osiedle stało się samowystarczalnym tworem, poza który nie trzeba było już wychodzić. W centralnej części osiedla jest rynek, z przeuroczą kawiarnią Cafe Byfyj.
Osobiście jesteśmy zachwyceni Nikiszowcem. Spacerując wzdłuż wszechobecnej czerwonej cegły, można się przenieść w czasie 100 lat w tył.
Przeuroczy zakątek Katowic!

4. Muzeum Śląskie

Jedno z najlepszych muzeów w jakich byliśmy w Polsce – w szczególności warto odwiedzić wystawę “Światło historii”, która jest na jednym z niższych poziomów muzeum. Jest to przykład jak powinno wyglądać ciekawe muzeum – pełno tu interaktywnych rozwiązań, pobudzających wyobraźnię instalacji, realistycznych rekonstrukcji pomieszczeń, dużo zabawy światłem i dźwiękiem. Można na tej wystawie spędzić kilka godzin, nie znudzić się i dowiedzieć się bardzo wiele o historii Śląska.
Byliśmy pod bardzo dużym wrażeniem i polecamy Wam właśnie od tego muzeum zacząć zwiedzanie Katowic.
We wtorki wstęp za darmo!
Aktualne ceny biletów i inne szczegóły sprawdzicie na ich stronie: http://www.muzeumslaskie.pl/

5. Muzeum Tyskich Browarów Książęcych

Zabytkowy kompleks, w którym znajduje się działający browar. W towarzystwie przewodnika można zobaczyć krok po kroku proces warzenia piwa i dowiedzieć się wiele ciekawych rzeczy o historii browaru. Na koniec zwiedzania każdy gość próbuje świeżo ważonego 14-dniowego piwa.
Polecamy rozszerzyć swoje zwiedzanie o Książęcą Szkołę Degustacji – warsztaty podczas których piwny ekspert uczy sztuki degustacji piwa Książęce (my uczyliśmy się na 4 rodzajach – Ciemne Łagodne, Czerwony Lager, Złote Pszeniczne i Książęce IPA).
Dostępne jest nawet “Śląskie zwiedzanie” – z przewodnikiem mówiącym w gwarze śląskiej.
Cena: 25 zł, Książęca Szkoła Degustacji + 20 zł
Wstęp tylko dla osób pełnoletnich.
Bilety: http://zwiedzbrowar.pl/

Poradniki dla miłośników podróży samochodowych

Nasze książki to kompendia wiedzy o podróżach samochodowych, zarówno dla początkujących i zaawansowanych podróżników.

Zobacz nasze

Książki podróżnicze

6. Pszczyna

Niewielkie miasteczko uważane za perełkę okolic. Zwiedzanie warto zacząć od zabytkowego pałacu w którym znajduje się muzeum (bilet normalny 16 zł). Za pałacem jest rozległy Park Pałacowy, pełen pięknych alejek i romantycznych mostków.
Warto zajrzeć też do jednej z restauracji na rynku (polecamy restaurację Frykówka), a najmłodszych na pewno zainteresuje Pokazowa Zagroda Żubrów.
Dojazd – auto najlepiej zostawić na parkingu przy ul. Wojska Polskiego (opłata w parkometrze) i przez park pójść prosto do Pałacu.

7. Prywatne Muzeum Literatury im. Reymonta w Bielsku-Białej

Prywatne Muzeum Literatury im. W. Reymonta w Bielsku-Białej nie da się porównać z żadnym innym muzeum. Już po przekroczeniu progu tego miejsca, mamy wrażenie, że wchodzimy do innego świata. Świata, który kryje niejedną tajemnicę. Panem tego świata jest pan Tadeusz Modrzejewski – ostatni polski skryba.
Pan Tadeusz ma 64 lata. Od prawie 30 lat przepisuje ręcznie dzieła Reymonta. Zdarza mu się również przepisywać dzieła Kraszewskiego, Sienkiewicza czy Mickiewicza. Przepisuje je starannie gęsim piórem maczanym w atramencie.
A to wszystko przy świetle świec i bez ogrzewania.
Muzeum jest pełne nie tylko ręcznie przypisanych ksiąg, ale także obrazów i rzeźb autorstwa Pana Tadeusza.

8. Park Krajobrazowy Beskidu Śląskiego

Przepiękny park krajobrazowy z mnóstwem szlaków, które warto odwiedzić zarówno w lecie, jak i w zimie. Warto odwiedzić je szczególnie poza sezonem, kiedy nawet na głównych szlakach spotkamy niewielu turystów.
Szczególnie polecamy wjazd kolejką linową na Górę Szyndzielnię i przejście 1-godzinnym szlakiem z Szyndzielni do schroniska na Klimczoku (bardzo dobre jedzenie i piękne widoki).
Dojazd: Pod samą kolejką jest zakaz wjazdu, więc auto najlepiej zostawić na darmowym parkingu koło ronda i ostatnie 2 km przejechać autobusem, który jeździ co 20-30 minut lub przejść się piechotą.
Cena: Bilet na kolejkę linową w 2 strony to 25 zł (ulgowy 18 zł)
Polecamy też wszystkie szlaki w okolicy Istebnej i przełęczy Kubalonka. Będąc w okolicy warto też odwiedzić Izbę Pamięci Kukuczki i zobaczyć Trójstyk Jaworzyński – punkt styku granic Polski, Czech i Słowacji.

9. Cieszyn

Urocze przygraniczne miasteczko, które w połowie jest polskie, a w połowie czeskie. Pełno tu klimatycznych kawiarni (polecamy Kornel i Przyjaciele) i uroczych uliczek. Warto odwiedzić rynek i spróbować czeskiej kuchni.
Na noc polecamy prowadzony przez naszych serdecznych znajomych 3 Bros’ Hostel https://3broshostel.com

10. Kopalnia Guido

Nieczynna kopalnia węgla, która w 2007 roku została otwarta dla turystów. W towarzystwie górnika zjeżdżamy kilkaset metrów pod ziemię i przez kilka godzin możemy dowiedzieć się sporo o realiach pracy górników w XIX i XX wieku. Górnik-przewodnik opowiada naprawdę ciekawe rzeczy, do tego chodzimy po prawdziwej kopalni więc potęguje to wrażenia. Pełno tu multimedialnych rozwiązań czy efektów dźwiękowych. Przewodnik uruchamia nawet niektóre maszyny górnicze, żebyśmy mogli zobaczyć ich działanie na żywo. Po wizycie w GUIDO można lepiej zrozumieć czym było i jest górnictwo na Śląsku i nabrać większego szacunku do zawodu górnika.
Na poziomie 320 (czyli 320 metrów pod ziemią) znajduje się nawet podziemny pub.
Od jakiegoś czasu można także wykupić bilet “Poziom 355 Szychta”, który zawiera w cenie wypożyczenie kompletnego stroju górniczego i w ramach którego można “odpracować” kilka godzin jako górnik. Następnym razem musimy tego spróbować!

11. Sztolnia Czarnego Pstrąga

Sztolnia Czarnego Pstrąga to 600 metrowy fragment XIX-wiecznej Sztolni Głębokiej Fryderyk, który przemierza się na starych łodziach, w ciemnych podziemiach. Do zwiedzania udostępniony jest odcinek pomiędzy szybami Ewa i Sylwester. To najdłuższa tego typu atrakcja w Polsce.
Szyb “Ewa” i szyb “Sylwester” znajdują się w Parku Repeckiego – wypatrywać trzeba dwóch okrągłych, pokrytych dachem z gontu budynków. W nich znajduje się zejście pod ziemię, gdzie wsiada się w łodzie, które chyba pamiętają samego Mieszka I-szego. Płynie się około pół godziny, a w miedzy czasie pan kierujący łodzią, opowiada swoim donośnym, teatralnym głosem, historię sztolni.
Koszt – 25zł/os., płatność tylko gotówką
Start jest na zmianę z szybu Ewa i Sylwester co pół godziny – trzeba podejść pod jeden z nich i na wyświetlaczu przeczytać kiedy będzie kolejny kurs i z którego szybu. Poza sezonem spływy odbywają się tylko w weekendy od 13:00 do 14:00.

4. Trasa "Kotlina Kłodzka"

Dolny Śląsk to jedno z najpiękniejszych województw w Polsce. Woj. dolnośląskie słynie z zamków i pałaców oraz z uroczych miasteczek z pięknymi starówkami, ale ten region ma do zaoferowania znacznie więcej.

1. Świdnica

Jedno z najładniejszych miast na Dolnym Śląsku. Warto odwiedzić piękne Stare Miasto i wejść na nową wieżę ratuszową, z której rozpościera się widok na całe centrum. Na rynku znajdziecie kilka restauracji i kawiarenek oraz Muzeum Dawnego Kupiectwa. Obowiązkowym punktem wizyty w Świdnicy jest Kościół Pokoju pw. Świętej Trójcy – wpisany na listę UNESCO. Tę świątynię wzniesiono z drewna bez użycia gwoździ, co czyni ją największym drewnianym barokowym kościołem w Europie. Warto, bo bogato zdobione wnętrze i olbrzymie organy robią wrażenie. Okazjonalnie odbywają się tu też koncerty organowe. Niedaleko jest piękna gotycka katedra z ponad 100­-metrową wieżą. Świdnica jest bardzo dobrym miejscem wypadowym na wycieczki w Góry Sowie, do Zamku Książ czy do podziemnego kompleksu Riese.

2. Zamek Książ

Jeden z najpiękniejszych i największych zamków w Polsce, nazywany Perłą Dolnego Śląska. Warto udać się na dzienne lub nocne zwiedzanie, odwiedzić stajnie czy przejść się po olbrzymim parku z przepięknymi rododendronami. Bardzo często odbywają się tu przeróżne pokazy i wydarzenia.
Zamek jest położony na urwistym cyplu skalnym, przez co góruje nad zalesioną zielo­ ną kotliną. Ten XIII­-wieczny zamek wielokrotnie zmieniał właścicieli, a w trakcie drugiej wojny światowej wpadł w ręce Hitlera, który postanowił zrobić z niego swoją kwaterę. To wtedy pod zamkiem powstały tajemnicze podziemia, w których według lokalnych legend hitlerowcy schowali bursztynową komnatę i skarby zagrabione na Dolnym Śląsku. Na zamkowym dziedzińcu znajduje się restauracja oraz trzy hoteliki.
Polecamy też zwiedzanie nowo otwartych podziemi. Trasa jest pełna ciekawych fil­mów, które rozbudzają wyobraźnię. Dowiecie się sporo o złotym pociągu i podziemnym mieście budowanym przez hitlerowców.

3. Szczawno-Zdrój

Przepiękna uzdrowiskowa miejscowość, z pijalnią wód i parkiem zdrojowym.
Warto przyjechać tu na spacer po parku i miejskim deptaku, a także wypić kilka szklanek leczniczej wody w zabytkowych wnętrzach pijalni (wstęp 2,5 zł).
Na obiad polecamy znajdującą się na końcu deptaku restaurację Bohema – przepyszne jedzenie! W Szczawnie są 3 Bohemy – 2 bliżej parku to kawiarnie, najdalsza to restauracja i to właśnie w tej ostatniej zjecie obiad.

4. Wałbrzych

Większość osób kojarzy Wałbrzych ze złotym pociągiem i położonym nieopodal Zam­kiem Książ, choć samo miasto ma dużo więcej do zaoferowania. Wałbrzych to jedno z niewielu polskich miast, któ­re nie ucierpiały w trakcie wojny, dlatego centrum jest świetnie zachowane. Znajdziecie tu wiele pięknych kamienic i uroczych uliczek. Polecamy zostawić auto na parkingu przy ul. Rycerskiej, a potem przejść się na rynek, pod ratusz i do parku Sobieskiego, w którym znajduje się ponoć jedyne w Polsce położone w środku miasta schronisko, Harcówka. Spacerując po parku, można poczuć się jak w lesie i dopiero stąd widać, jak malowniczo położony jest Wałbrzych i jak bardzo zielone jest to miasto.
Poza tym polecamy wizytę w Starej Kopalni, Muzeum Porcelany i na Nowym Mieście.

5. Sokołowsko

Stare uzdrowisko, które na początku XX wieku było znane w całej Eu­ropie. Ponoć szwajcarskie Davos było wzorowane właśnie na Sokołowsku. Dziś mia­ sto jest mocno zrujnowane, ale warto wpaść tu na spacer i na genialną bezę w Kawia­rence Smaków.

6. Zagórze Śląskie

Niewielka miejscowość, która słynie z XIV-wiecznego zamku Grodno oraz Jeziora Bystrzyckiego. Warto przejść się tamą i kładką dla pieszych na Jeziorze Bystrzyckim, zjeść obiad w położonej nad wodą Fregacie i przespacerować do zamku Grodno.

7. Kompleks Riese

Na południu Dolnego Śląska znajduje się podziemne miasto, które kryje jedną z naj­większych tajemnic hitlerowców. Legendy mówią o ukrytym tam złotym pociągu, bursztynowej komnacie czy o tajnych laboratoriach.
Z Zamku Książ miały rozchodzić się wielokilometrowe podziemne tunele prowadzące do olbrzymich podziemnych „sal” różnego przeznaczenia. I tu pojawia się wiele hipotez. Hipotez, bo hitlerowcy nie zostawili żadnych dokumentów dotyczących tych planów. Pod­ ziemne obiekty, które do dziś odkryto, to: Książ, Walim­, Rzeczka, Jugowice Górne­, Jawor­nik, Włodarz, Głuszyca­, Osówka, Soboń, Sokolec, ­Gontowa, Wielka Sowa, Moszna. Według jednej z hipotez w kompleksie miały działać laboratoria pracujące nad stworzeniem bomby atomowej, której Hitler z pewnością nie zawahałby się użyć. Wydaje się to prawdopodobne, jeśli wziąć pod uwagę, że w Górach Sowich występują obfite złoża uranu, które Niemcy intensywnie wydobywali.
Do turystycznego zwiedzania zostały przygotowane jedynie trzy podziemne obiekty:
Kompleks Osówka. Bilety od 14 zł. Szczegóły www.osowka.pl.
Kompleks Rzeczka (Sztolnie Walimskie). Bilety od 12 zł. Szczegóły: www.sztolnie.pl.
Kompleks Włodarz. Bilety od 18 zł. Szczegóły: www.wlodarz.pl.

Biała Lokomotywa

8. Kawiarnia Biała Lokomotywa (Nowa Ruda)

Kawiarnia prowadzona przez niezwykłego pasjo­nata, Pana Leszka, który sprawia, że klienci czują się, jakby wpadali na kawę do ser­decznego przyjaciela. Kawa jest tu serwowana na setki sposobów, ale nie znajdziecie tu menu ­ – każdy napój jest dostosowywany do aktualnych potrzeb klienta. Wejście znajduje się przy stromych schodkach zaraz przy wiadukcie.

9. Góry Stołowe

Pasmo górskie, które swoją nazwę zawdzięcza licznym poziomo ułożonym skałom, które są „płaskie jak stół”. Jest to przepiękny park narodowy z niesamowitymi forma­cjami skalnymi – to tu nakręcono kilka scen “Opowieści z Narnii”. Szczególnie polecamy skalne labirynty Błędnych Skał. W sezonie w labiryncie bywa tłoczno, dlatego warto wybrać się tu poza sezonem albo chociaż nie w weekend, żeby w pełni cieszyć się tym cudem natury. Warto wejść też na Szczeliniec Wielki, na którego szczycie znajduje się schronisko z tarasami widokowymi (polecamy wejście od północy – jest dosyć strome, ale mniej tłoczne. Polecamy szczególnie o zachodzie). A jeśli chcecie uniknąć weekendowych tłumów, to wybierzcie się np. na szlak do Skalnych Grzybów.

10. Międzygórze

Międzygórze, nazywane Perłą Sudetów, to piękna wieś z zabudową w stylu norweskim i tyrolskim z XIX wieku. Niewielka wieś ma bardzo rozbudowaną bazę noclegową – w zabytkowych pensjonatach, willach i pokojach gościnnych jest ponad 1000 miejsc noclegowych.
Będąc w Międzygórzu warto pospacerować wśród drewnianych willi a także przejść się nowym deptakiem do pięknego wodospadu Wilczki. Ciekawą atrakcją jest Ogród Bajek.
W okolicy zaczynają się też piesze, rowerowe i narciarskie szlaki Śnieżnickiego Parku Krajobrazowego.

11. Złoty Stok

Złoty Stok to niewielka miejscowość przy granicy z Czechami, ale pełna atrakcji, które wystarczą na kilka dni. Znajduje się tu zabytkowa Kopalnia Złota, którą można zwie­dzić z przewodnikiem. Można nie tylko przejść podziemną kopalnię i usłyszeć lokalne legendy, ale też zobaczyć 10­metrowy podziemny wodospad czy przejechać się wago­nikiem. Można się też udać na podziemny spływ łodzią albo odwiedzić średniowieczną osadę górniczą czy Labirynt Strachu. W pobliżu jest też park linowy z tyrolkami o łącz­nej długości dwóch kilometrów i wiele innych atrakcji.
Na nocleg (lub chociaż na obiad) polecamy znajdujący się na końcu zalesionego wą wozu magiczny pensjonat Złoty Jar. Pensjonat znajduje się w stuletniej zabytkowej willi, pośród lasów – przyjeżdżamy tu zawsze, gdy chcemy naładować baterie i odpocząć od cywilizacji.
Złoty Jar oferuje również doskonałą kuchnię – zjecie tu m.in. czarne pierogi czy genial­ny stek z dzika.
Więcej szczegółów:
Kopalnia Złota: www.kopalniazlota.pl.
Pensjonat Złoty Jar: zlotyjar.pl.

5. Trasa "Świętokrzyskie i okolice"

Województwo świętokrzyskie to jedno z najbardziej turystycznie niedocenianych województw w Polsce.

1. Zalipie

Będąc w tej części Polski koniecznie musicie odwiedzić Zalipie, które jest uważane za najpiękniejszą polską wieś. Swoją sławę Zalipie zawdzięcza malowanym chatom, które są pokryte kwiecistymi wzorami.
Zalipie to unikalny na skalę Polski przykład sztuki ludowej, która przetrwała próbę czasu i jest kontynuowana przez kolejne pokolenia mieszkańców.
Zalipie to nie skansen – to żywa wieś, w której mieszkają prawdziwi ludzie. Tylko niektóre domy w Zalipiu są malowane i na ponad 100 domów tylko 40 to domy malowane. Do tego Zalipie ma dosyć rozproszoną zabudowę, więc trzeba się trochę nachodzić, żeby odnaleźć wszystkie malowane domy.
Najlepiej zacząć od Domu Malarek, gdzie na parkingu możemy zostawić auto, a w środku od miłych Pań dostaniemy darmową mapkę z zaznaczonymi malowanymi domami. Potem udajemy się na spacer po Zalipiu. Cała pętla zajmuje 1-2 godziny (wszystko zależy od tego ile zajmie Wam robienie zdjęć i rozmawianie z ludźmi).

2. Europejskie Centrum Bajki im. Koziołka Matołka

Bardzo nowoczesne centrum, w którym można przenieść się do świata polskich (i nie tylko) bajek. Przez ekspozycję “Bajkowy świat” prowadzi nas przewodnik przebrany za pirata (z tego co wiemy to jest kilka różnych postaci), który w kolejnych salach opowiada o różnych bajkach i legendach. Był to chyba najbardziej zaangażowany przewodnik jakiego spotkaliśmy w życiu – bardzo sympatyczny, cierpliwy i wkręcony w swoją rolę, którą odegrał na najwyższym poziomie (przez 2 godziny na wszystkie pytania odpowiadał wierszem!). Bajkowy świat nie jest stworzony w tradycyjny, nudny sposób, jaki zazwyczaj towarzyszy polskim atrakcjom. Jest interaktywny, pełen multimedialnych rozwiązań, łącznie z pociągiem, który sprawia wrażenie jakby naprawdę jechał.

Wprawdzie każdy dorosły poczuje się tu jak dziecko, ale centrum jest tak zrobione, że dorosły raczej jest tu towarzyszem dla dziecka. Dlatego bez dzieci raczej nie ma sensu tu przyjeżdżać (choć nam się i bez dzieci podobało).

3. Pałac Kurozwęki

Pięknie odrestaurowany pałac, który oferuje zwiedzanie lochów oraz komnat. W pałacu znajduje się też restauracja, w której można zjeść steki i burgery z bizonów amerykańskich (!). Ich hodowla znajduje się obok pałacu i możliwe jest jej zwiedzanie specjalnym autem w stylu safari.

4. Sandomierz

Bardzo ładny rynek i starówka, idealne na spacer i kawę lub obiad. Na wejściu do rynku znajduje się Brama Opatowska, a na jej szczycie punkt widokowy (wejście 4 zł).
Warto odwiedzić też Wąwóz Świętej Jadwigi – znajdujący się bardzo blisko centrum wąwóz przez który prowadzi trasa spacerowa. Robi niesamowite wrażenie!

5. Święty Krzyż

Święty Krzyż to znajdujące się na szczycie Łysej Góry sanktuarium. Na szczyt prowadzi kilka szlaków – warto przejść się albo Szlakiem Królewskim od strony Nowej Słupi, albo ścieżką dydaktyczną od strony huty Szklanej. Najgorszy szlak to najbardziej popularna droga asfaltowa (nudna i tłoczna jak deptak na Morskie Oko).
W sanktuarium znajdują się fragmenty krzyża, na którym został ukrzyżowany Jezus – stąd też nazwa Święty Krzyż. A od Świętego Krzyża pochodzi nazwa całego województwa świętokrzyskiego.

6. Park Miniatur Sabat Krajno

Zawsze omijaliśmy parki miniatur szerokim łukiem. No bo co niby może być ciekawego w oglądaniu miniatur budynków?
Ale po wizycie w Parku Miniatur w Kompleksie “Sabat”okazało się, że może być to bardzo ciekawe. Przede wszystkim park jest olbrzymi. Pokrywa całe wzgórze i potrzeba minimum godzinę czasu, żeby go przejść na spokojnie. Poza tym, miniatury są bardzo duże. Niektóre, jak na przykład plac Świętego Piotra, są tak duże, że można wejść do ich środka.
Jest to super okazja, żeby zobaczyć z bliska największe atrakcje turystyczne świata – od piramid, przed Wielki Mur, po operę w Sydney i wodospad Niagara. Wprawdzie większość z tych miejsc znamy z filmów czy zdjęć, ale jednak zobaczyć je na żywo “w 3D” i to w takiej skali i z taką dbałością o szczegóły – to robi wrażenie. Szczególnie warto zabrać tu dzieci, żeby zainteresować je światem i może zainspirować do zobaczenia tych miejsc w przyszłości “w normalnej skali”.

7. OCEANIKA

Całkiem spore oceanarium, w którym razem z przewodnikiem (a potem bez przewodnika) zwiedzamy kolejne akwaria będące rekonstrukcją ekosystemów z całego świata. Możemy się więc przenieść na Wielką Rafę Koralową, do Amazonii czy na dno afrykańskiego jeziora Malawi. Wydawało nam się, że o rybach nie można opowiadać ciekawie ale przewodnik mówił same konkrety i ciekawostki, było bez zanudzania, miał olbrzymią wiedzę i znał odpowiedzi na wszystkie pytania. Po nas weszła wycieczka szkolna i fajne było to, że zwiedzanie dla dzieci wyglądało inaczej i opowieści były dopasowane do ich poziomu.
Miejsce robi spore wrażenie, szczególnie akwarium z zatopioną motorówką, rekinami i niesamowitą mantą (płaszczką), która z bliska robi wielkie wrażenie.
P.S.
Na terenie obiektu jest też niewielki Park Miniatur i restauracja.

9. Muzeum Wsi Kieleckiej. Park Etnograficzny "Tokarnia"

“Muzeum Wsi Kieleckiej – Park Etnograficzny Tokarnia” – ta nazwa może nie brzmi zachęcająco, ale niech Was to nie zmyli. Jest to olbrzymi obszar na którym znajdują się oryginalne zabudowania z ostatnich kilkuset lat. Miejsce to trochę kojarzyło nam się z amerykańskimi miasteczkami westernowymi, z tą różnicą, że tu wszystko było oryginalne i zachowane w bardzo dobrym stanie (ponad 90 % budynków, nawet tych mających po kilkaset lat to budynki oryginalne).
Możecie tu przenieść się w czasie – pomiędzy łąkami i lasami, na olbrzymim terenie, zostały pobudowane małe wioseczki i miasteczka (każda z innej epoki lub rejonu Polski). Po każdym z nich można swobodnie chodzić, zaglądać do środka, a w niektórych domach także porozmawiać z ich opiekunami. Są tu nawet zwierzęta hodowlane a przy niektórych domach posadzone są małe ogródki.
Jedyne czego nam brakowało to tego, żeby wszyscy pracownicy byli ubrani w stroje z odpowiedniej dla swojego działu epoki i żeby na terenie wiosek można było kupić lokalne tradycyjne produkty (miody, wina, jabłka, chleby, rękodzieło itp.). Ale ponoć osoby zarządzające obiektem już myślą nad czymś takim.
P.S. na terenie Tokarni kręcono bardzo wiele polskich filmów, m.in. Wołyń, Śluby Panieńskie czy Wyklęty.

8. Kielce

Jak zwiedzić Kielce, żeby po półgodzinnym kręceniu się po centrum nie znudzić się i nie pojechać dalej? My polecamy zacząć od dołączenia do darmowego spaceru „Tym razem Kielce”. Są to cykliczne spacery organizowane i prowadzone przez Kubę z bloga www.tymrazem.pl. Spacer po centrum Kielc jest tak ciekawy, że nie wiadomo kiedy zleciało półtorej godziny. Mało, że całe zwiedzanie jest darmowe, to jeszcze na koniec zdarzają się konkursy z nagrodami. A jeśli akurat nie traficie na spacer z Kubą, to koniecznie odwiedźcie Ogród Włoski przy Dawnym Pałacu Biskupów i przejdźcie się deptakiem na Sienkiewicza.
Poza spacerem w centrum warto odwiedzić Kadzielnię – jest to położone w środku miasta wzgórze z wystającymi wapiennymi skałami, dzięki którym rezerwat przypomina tereny Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Znajduje się tu też sztuczny lodospad do wspinaczki (w okresie zimowym). Wzgórze jest pozostałością po kamieniołomie i idealnie nadaje się na spacer. Na dnie kamieniołomu znajduje się Jezioro Szmaragdowe. Warto obejść wzgórze od strony skate parku i wejść na szczyt – widok na miasto robi wrażenie.

Darmowy PDF do pobrania

Te wpisy też mogą Cię zainteresować

Nasze książki

Cześć! Witaj na naszym blogu

Nazywamy się Karol, Ola i Gaja Lewandowscy, pochodzimy ze Świdnicy oraz Kielc i jesteśmy blogerami, podróżnikami i autorami 8 książek. Od kilkunastu lat podróżujemy po świecie starym kolorowym busikiem. W sumie przejechaliśmy ponad 500.000 km i odwiedziliśmy już ponad 60 państw na 5 kontynentach. Na tym blogu znajdziesz relacje z naszych podróży i porady jak organizować własne wyjazdy.

@2022 – Supertramp Karol Lewandowski, Busem Przez Świat