Niedawno wróciliśmy z naszej miesięcznej podróży po Gruzji. Jest to niesamowity kraj, który zachwyca, ale i zaskakuje w wielu kwestiach. Dlatego szykując swoją podróż do Gruzji dobrze wiedzieć kilka podstawowych rzeczy o podróżowaniu po tym kraju.
P.S. Na końcu wpisu konkurs a do wygrania telefon od TP-link!
Waluta
Gruzińską walutą jest lari. Jedno lari jest równe około 1,7 złotego, czyli dla wygody można ceny mnożyć x2. Przed wyjazdem nie warto wymieniać lari w Polsce bo kursy są bardzo niekorzystne. W Gruzji bez problemu znajdziemy bankomat (w dużych miastach) i dużo bardziej opłaca się po prostu wypłacić lari z bankomatu. Płacić kartą można tylko w największych miastach, często także na stacjach.
Bankomaty
We wszystkich bankomatach można wypłacać gotówkę w dwóch walutach – lari i dolarach amerykańskich.
Język
Gruziński język jest niepodobny do żadnego innego, a przez to, że Gruzini rozmawiają bardzo żywiołowo to może brzmieć trochę groźne. Nic bardziej mylnego – Gruzini są niesamowicie przyjaźni.
Przed wyjazdem warto nauczyć się kilku podstawowych słów po gruzińsku. Wzbudzimy tym wiele sympatii i jest to bardzo miły gest ze strony przyjezdnych:
- gamardżobat / gamardżoba *- dzień dobry (wersja grzecznościowa / wersja luźna)
- madloba – dziękuję
- didi madloba – dziękuję bardzo
- gaumardżos – na zdrowie
*zapis fonetyczny
Rosyjski czy angielski
Bardzo rzadko dogadamy się po angielsku – właściwie tylko w turystycznych miejscach i w dużych miastach. Bardzo łatwo dogadać się za to po rosyjsku – nie wszyscy znają ten język, ale jest popularny szczególnie wśród starszych osób. Znajomość chociaż 20 słów po rosyjsku już bardzo ułatwia sprawę. Warto zabrać rozmówki polsko-rosyjskie i polsko-gruzińskie i mieć na telefonie wersję offline Google translatora obu tych języków – często pojedyncze słowa wystarczą, żeby załatwić istotną sprawę.
Tanie loty do Gruzji?
Najtańsze loty do Gruzji znajdziecie za pomocą tej wyszukiwarki >>
Porównuje ona ceny wszystkich linii lotniczych ze wszystkich lotnisk w Polsce do wszystkich lotnisk w Gruzji. Taniej nie będzie nigdzie. Przykładowe okazje:
Tanie hotele i guesthousy
Noclegów najlepiej szukać na miejscu – po prostu odwiedzając kolejne guesthouse. Ale zaraz po wylądowaniu dobrze mieć już coś zarezerwowane. Najlepiej znaleźć promocyjne oferty za pomocą poniższej bookingowej wyszukiwarki:
Stan dróg i kierowcy
Poza głównymi autostradami trzeba nastawić się na dziurawe albo szutrowe drogi, często przejezdne tylko z napędem na 4 koła. Często przejechanie 100 km potrafi zająć 5 godzin więc podróż po Gruzji trzeba planować z dużym zapasem czasowym.
My jeździliśmy po Gruzji sami, ale jeżeli ktoś nie czuje się pewnie za kierownicą to lepiej podróżować lokalnymi marszrutkami albo wynająć auto z kierowcą. Gruzini bardzo często jeżdżą po alkoholu i wyprzedzają na trzeciego.
Klakson jest używany bardzo często – zazwyczaj sygnalizuje wyprzedzanie. Kierunkowskazów używają bardzo rzadko.
Kierownica po prawej stronie
Z powodu bardzo luźnych przepisów i bardzo niskich cen takich samochodów sprowadzanych z Japonii, w Gruzji bardzo wiele aut ma kierownicę po prawej stronie (ruch jest prawostronny tak jak w Polsce). Wyprzedzanie jest w takim układzie dużo trudniejsze więc powoduje to wiele niebezpiecznych sytuacji przy „wychylaniu” się kierowców.
Zakupy w każdym domu
Jeżeli potrzebujecie kupić wino, chleb, warzywa czy na przykład ser to wystarczy podejść do pierwszego lepszego domu. Jeśli gospodarze akurat nie sprzedają którejś z tych rzeczy to na pewno pokierują nas do sąsiadów, którzy to robią. Dzięki temu możemy kupić super świeże produkty a jednocześnie wesprzeć lokalną ludność.
Nie wykorzystuj gościnności
Gruzini są niesamowicie gościnni. Z chęcią oferują winko, przekąski, obiad czy nawet nocleg. Wynika to z ich mentalności i tego, że traktują bardzo poważnie powiedzenie „Gość w dom – bóg w dom”. Są jednak w większości bardzo biedni i pomimo to potrafią oddać ostatni bochenek chleba gościowi. Dlatego ważne jest żeby nie nadużywać gościnności (szklankę wina wypić trzeba, żeby nie obrazić gospodarza), a najlepiej dać coś w zamian. My zawsze proponowaliśmy kupienie od gospodarzy jakiegoś produktu. Np. jeśli poczęstowali nas winem to kupowaliśmy od nich kilka litrów – tym samym płacąc też za poczęstunek.
Kaczyński i Polacy
Gruzini bardzo lubią Polaków, a Lech Kaczyński jest ich bohaterem narodowym, który wstawił się za nimi i przeciwstawił się Rosji. W wielu miejscach spotkamy nawet ulice imienia naszego byłego prezydenta, a Gruzini często będą wznosić za niego toast.
Tańsze ubezpieczenie
Przed wyjazdem koniecznie wykup ubezpieczenie turystyczne! Najtańsze opcje znajdziesz za pomocą poniższej porównywarki, która porówna wszystkie najpopularniejszee opcje i pokaże ci najkorzystniejsze – zaznacz w niej Gruzje i zobacz jakie aktualnie są ceny.
Wino i czacza
Wino i czacza (lokalna wódka) to dwa alkohole narodowe. Obydwa są tu pite w bardzo dużych ilościach (i często produkowane w domu), więc jadąc do Gruzji trzeba nastawić się na dużą ilość alkoholu. Gruzini twierdzą, że to właśnie w Gruzji wynaleziono wino.
Zróżnicowana pogoda i klimat
Klimat w Gruzji jest bardzo zróżnicowany. Są tu wysokie, ośnieżone góry, półpustynie, stepy i gęste tropiki. W lecie w ciągu dnia bywało po 40 stopni a w nocy zdarzało nam się nawet około zera (w lipcu). Trzeba się przygotować na upały i mrozy, słońce i deszcz a także na bardzo dużą wilgotność w niektórych rejonach (a w innych na bardzo suchy klimat). Generalnie trzeba być gotowym na wszystko.
[box type=”shadow” ]
Planujesz własną podróż po Europie?
Koniecznie przeczytaj naszą książkę przygodowo-poradnikową o naszej pierwszej podróży:
Busem Przez Świat. Wyprawa Pierwsza
autor: Karol Lewandowski
rok wydania: 2011
więcej o tej książce: Busem przez świat. Wyprawa Pierwsza >>
BESTSELLER EMPIKU 2011
Książka opowiada o początkach projektu „Busem Przez Świat” i o naszej podróży dookoła Europy Zachodniej (12 państw, miesiąc czasu i prawie 10 tys. km). Książka jest doskonałym motywatorem i poradnikiem dla kogoś kto chce wyruszyć w swoją pierwszą podróż bez biura podróży i przeżyć niezapomnianą przygodę życia.
Zamawiając książkę w naszym sklepie użyj kodu „supertramp” aby otrzymać zniżkę -20% !
[button color=”orange” size=”medium” link=”http://www.sklep.busemprzezswiat.pl/ksiazki-busem-przez-swiat/?affiliates=9″ target=”blank” ]ZAMÓW KSIĄŻKĘ Z AUTOGRAFEM [/button]
[/box]
Noclegi na dziko
Noclegi na dziko są tu legalne, jest pełno świetnych miejsc. W górach takie miejsca znajdziemy bez problemu, a na nizinach warto zatrzymywać się przy rzekach (bardzo często są wyjeżdżone zjazdy nad rzekę bo Gruzini sami lubią piknikować przy rzekach). Warto też pytać miejscowych o miejsce na rozłożenie namiotów – nam zawsze wskazywali najlepsze polanki.
Internet
Internet jest w prawie każdym guesthouse. Warto też kupić sobie lokalną kartę SIM z internetem. My kupowaliśmy z firmy MAGTI – za 30 lari mieliśmy 15 GB i wystarczyło to na cały wyjazd. Szczegóły ich oferty tutaj: http://www.magticom.ge/index.php?section=139&info_id=1181&lang=ENG
Zakupy
Supermarketów jest tu bardzo mało – jeśli więc na jakiś trafimy to dobrze zrobić duże zapasy. Jest za to dużo małych sklepików ale znajdziemy w nich tylko bardzo podstawowe produkty. Zdarza się, że turysta dostanie w sklepie wyższą cenę niż Gruzin.
Lokalni mieszkańcy sprzedają przy drogach bardzo dużo owoców, warzyw, miodu, wina i innych lokalnych produktów. Produkty są zazwyczaj sprzedawane „sektorami” – tzn. jeśli jeden Gruzin sprzedaje arbuzy to koło niego sprzedaje je 15 sąsiadów. Jeśli ktoś sprzedaje hamaki to obok jest 50 stoisk z hamakami. I wszędzie są te same ceny i promocje.
Stacje benzynowe
Stacji jest sporo, ale w niektórych rejonach (np. jadąc do Omalo) trzeba zatankować na ostatniej stacji i wraca się do niej na oparach. Warto zabrać zapasowy kanister. Na wielu stacjach zapłacimy bez problemu kartą. Na praktycznie żadnej stacji nie ma sklepu.
Gaz spotyka się bardzo rzadko na stacjach.
Przydrożne ołtarzyki
Bardzo często przy drogach znajdują się tablice upamiętniające osoby, które tam zginęły (najczęściej w wypadku samochodym). Obok stoi czacza i kieliszek lub róg, żeby przejeżdżający (także kierowca) mógł wznieść toast za zmarłych.
Restauracje
Restauracji jest sporo, nawet na prowincji. W miejscach odludnych warto przyjść do restauracji kilka godzin wcześniej i zrobić zamówienie (szczególnie przy większej grupie), żeby na pewno nie zabrakło produktów. W wielu miejscach taniej jest zjeść w restauracji niż gotować samemu (za bardzo syty obiad płaciliśmy 7-15 lari).
Mało zróżnicowana dieta
Gruzińska kuchnia jest smaczna, ale pod warunkiem że jedziemy tam na krótko. Przy dłuższym wyjeździe szybko się przejada bo Gruzini mają bardzo mało zróżnicowaną kuchnię i na wszystkie posiłki jadają podobne rzeczy, tj.:
- placki chaczapuri (z mięsem albo serem, czasem z jajkiem),
- pierożki chinkali (z mięsem i rosołem),
- gruzińska sałatka z ogórków, pomidorów i kolendry,
- szaszłyki (grillowane mięso bez dodatków) – drobiowe lub wieprzowe
- zupa lobio z fasolą
- sery
- chleb
Bardzo popularna jest też lokalna lemoniada z estragonem, która, delikatne mówiąc, mało komu przypada do gustu.
Darmowe parki narodowe
Wstęp do parków i rezerwatów jest darmowy, jedynie jadąc do Parku Waszlowani należy najpierw odwiedzić biuro parku (w miejscowości Dedoplis Tskaro za 5 lari na osobę). Na terenie parku żyje dużo dzikich zwierząt (niedźwiedzie, wilki, szakale) dlatego najbezpieczniej jest nocować w specjalnych domkach-schronach, które rezerwuje się także w biurze parku.
Niesamowicie pomocna policja
Policja jest bardzo przyjazna i pomocna dla turystów, można iść do nich z każdym problemem (nawet jak nie wiemy gdzie coś kupić). Jeśli nie znają angielskiego to zadzwonią do znajomego który zna i wszystko przetłumaczy.
Krowy na autostradach
Na gruzińskich drogach roi się od wypasanych luzem zwierząt, które nic sobie nie robią z nadjeżdżających aut. Trzeba uważać na krowy, świnie czy kozy. Lubią się położyć na środku drogi nawet w ciemnych tunelach czy na środku autostrady.
Pay-boxy
W Gruzji jest bardzo dużo pay-boxów (więcej niż bankomatów) – są to podobne do bankomatów urządzenia w których zapłacimy rachunki, doładujemy telefon czy nawet kupimy bilet.
Odpowiedni ubiór
Wchodząc do cerkwi kobiety powinny mieć zasłonięte włosy, ramiona i kolana. Na prowincji kobiety ubierają się bardzo skromnie więc można spotkać się z nieprzychylnym wzrokiem w kierunku skąpo ubranych kobiet (np. w krótkich spodenkach).
Butle do kuchenek
Ciężko jest w Gruzji kupić standardowe butle do kuchenek turystycznych (trafiliśmy na nie tylko w stolicy i w Kazbegi) dlatego trzeba zrobić duży zapas. My w końcu kupiliśmy duży palnik do standardowej 5 kg butli i napełnialiśmy ją w mobilnych stacjach z gazem (można je rozpoznać bo stojących obok pustych butlach).
Noclegi w guesthousach
Noclegi w prywatnych kwaterach są bardzo tanie (nawet 10-15 lari za osobę). Standard zazwyczaj nie jest za wysoki ale jest to super okazja, żeby zobaczyć Gruzję trochę bardziej „od środka”. W większości takich miejsc jest też opcja śniadania czy kolacji przyrządzanej przez gospodarzy.
Kult Stalina
Wielu Gruzinów uwielbia Stalina (który też był Gruzinem) i lubią go wspominać czy wznosić za niego toast. Jego zbrodnicza działalność jest zazwyczaj pomijana. Toastów za Stalina pić nie trzeba, ale lepiej nie wdawać się w dyskusje polityczne na ten temat.
Roi się tu też od pamiątek ze Stalinem.
Tanie loty
Bardzo często można trafić na tanie loty do Gruzji nawet za 200-400 zł. Latają one zazwyczaj nie na główne lotnisko w Tbilisi ale na lotnisko w Kutaisi. Jest ono położone pół godziny drogi od miasta Kutaisi. Warto zarezerwować tu pierwszy nocleg – właściciele często zapewniają transport z lotniska a nawet pomagają w organizacji dalszej podróży.
Gruziński alfabet
Gruzini mają własny alfabet, który jest używany tylko przez nich i jest bardzo ciężki do nauczenia.
Gruzja w Europie?
Część Gruzji leży na kontynencie europejskim i wielu Gruzinów uważa się za europejczyków.
Psy w Gruzji
Psy są tu bardzo źle traktowane, nikt nie trzyma ich w domu, często są poganiane kamieniami. Bardzo dużo tu bezpańskich wychudłych psów. Wiele z nich ma obcięte uszy – dla ochrony przed wilkami, które bardzo często atakuję je właśnie za uszy.
Wybierasz się do Gruzji?
Koniecznie zobacz nasz wpis z najpiękniejszymi miejscami w Gruzji:
KONKURS
Do wygrania smartfon TP-link Neffos C5 MAX z dual SIM.
Zadanie polega na napisaniu w komentarzu poniżej jakiejś ciekawostki dotyczącej Gruzji (która nie pojawiła się w powyższym wpisie). Najciekawsza odpowiedź zostanie nagrodzona telefonem.
Regulamin konkursu:
1. Konkurs trwa do 30.09 .2016 do 23:59.
2. Do 5 października nasza komisja wybierze najbardziej kreatywną odpowiedź i nagrodzi ją telefonem.
3. W konkursie mogą brać udział tylko osoby, które mają polski adres korespondencyjny (wysyłka nagrody tylko na terenie Polski)
4. Konkurs nie jest grą losową w rozumieniu art. 2 ust. 1 ustawy o grach hazardowych z dnia 19.11.2009 r. (Dz. U. z 2009 r., Nr 201, poz. 1540 z późn. zm.) i nie podlega regulacjom zawartym w ww. ustawie i rozporządzeniach wykonawczych do tej ustawy.
5. Wyniki konkursu zostaną podane w komentarzu pod postem konkursowym
6. Wysyłka nagrody nastąpi do 10 dni roboczych od ogłoszenia wyników
7. Zwycięzca będzie proszony o przesłanie swoich danych do wysyłki w ciągu 7 dni od ogłoszenia wyników. Jeżeli to nie nastąpi Zwycięzca traci prawo do nagrody.