image

Dzien 12, 12.08.2011, piatek
Przejechane: km

Rano nasze obozowisko nad rzeka zostaje otoczone przez stadko swin i bezpanskich psow. Kawalek dalej pasa sie owce i stado koni.

Ruszamy w kierunku delty Dunaju. W Tulcea za 5 lei wykupujemy pozwolenie na przebywanie na terenie rezerwatu.
Pol godziny pozniej wsiadamy na prom i plyniemy do rezerwatu. Koncza sie asfaltowe drogi, konczy sie cywilizacja. Zaczynaja sie natomiast olbrzymie dziury i bezdroza.

Od nierownosci strasznie lata nam na boki bagaznik. Peka jeden z dziesieciu uchwytow.
Pol godziny pozniej wjezdzamy zbyt szybko na olbrzymia dziure i ocieramy podwoziem o kamien.
Pekaja kolejne 2 uchwyty od bagaznika dachowego a z miski olejowej zaczyna bardzo szybko ciec olej.
Daleko tak nie zajedziemy :/…

Utknelismy na polnej drodze w rezerwacie, bez pobocza, bez zadnego miasta w poblizu, od cywilizacji odcina nas rzeka a po drogiej stronie morze.
Szybko podkladamy miske pod cieknacy olej.
Musimy zaczekac az splynie caly i dopiero bedzie mozna kombinowac.
Czekamy.

Tysiac mysli – czy uda sie to naprawic? Czy pojedziemy dalej? Czy to juz koniec?…

Maniek wskakuje pod auto i znajduje zrodlo problemu – uszczerbiona zaslepke miski olejowej.
Oba problemy probujemy rozwiazac po inzyniersku, dostepnymi srodkami.
Kiedy scieka caly olej Maniek tasma samowulkanizujaca i tektura dorabia uszczelke i zakreca wszystko. Wlewamy olej. Poza jedna kropelka ktora saczy sie kilka minut nic nie wycieka – bedziemy sprawdzac poziom oleju co kilkaset km.

Bagaznik przechylil sie na lewa strone i dlatego pekly 3 uchwyty z tylu. Usztywniamy cala kontrukcje gruba lina alpinistyczna zeby zlikwidowac ruchy na boki a bagaze przekladamy na przod. Na razie wszystko sie trzyma – zobaczymy co sie bedzie dzialo przez nastepne dni.

Rezygnujemy z wjazdu w glab rezerwatu, wracamy na prom i kierujemy sie na rumunskie wybrzeze. Wieczorem rozbijamy oboz na plazy.

zwierzeta australia pajaki kangury weze


Pozycje naszego busa mozna obserwowac dzieki pozycjonerowi GPS firmy CMA https://www.busemprzezswiat.pl/gps/.

Te wpisy też mogą Cię zainteresować

Nasze książki

Cześć! Witaj na naszym blogu

Nazywamy się Karol, Ola i Gaja Lewandowscy, pochodzimy ze Świdnicy oraz Kielc i jesteśmy blogerami, podróżnikami i autorami 8 książek. Od kilkunastu lat podróżujemy po świecie starym kolorowym busikiem. W sumie przejechaliśmy ponad 500.000 km i odwiedziliśmy już ponad 60 państw na 5 kontynentach. Na tym blogu znajdziesz relacje z naszych podróży i porady jak organizować własne wyjazdy.

@2022 – Supertramp Karol Lewandowski, Busem Przez Świat