Podczas naszych wypraw przez 36 państw ani razu nie zapłaciliśmy za nocleg. W jednych krajach łatwiej nocuje się na dziko, w innych trudniej ale Australia jest w tej kwestii wybitna. Jest to kraj darmowych kempingów i kraj podróżników. W innych państwach często zdarzało się tak że musieliśmy nocować w busie bo nie było gdzie rozstawić namiotów – tutaj nigdy nie brakło nam miejsca.
W żadnym innym państwie nie spotkaliśmy czegoś takiego.
Jak znaleźć darmowy kemping w Australii?
Po pierwsze i najważniejsze – zainstalować na komórkę aplikację “WikiCamps” w której jest mapka z bazą darmowych kempingów – baza jest tworzona przez użytkowników, więc pełno tu aktualnych komentarzy, zdjęć i dodatkowych informacji. Jeśli jedziecie do Australii musicie mieć tą aplikację. Po drugie można na stacjach kupić książki z mapkami i listami darmowych kampigów a po trzecie rozglądać się za znakami które czasem wskazują miejsca ze znaczkiem namiotu. Ale zdecydowanie najlepsza jest aplikacja bo można odnaleźć najbliższe miejsce a za pomocą filtrów wybierać czy ma być łazienka, stoliki albo czy ma być zagrożenie krokodylami.
Jak dużo jest takich kampingów? Kilka tysięcy więc zawsze w promieniu 100-200 km znajdziecie co najmniej jeden a zazwyczaj kilka.
A co jest na takich kampingach?
Miejsce na postawienie samochodu i namiotu
Na każdym takim kempingu można postawić auto albo kampera a bardzo często jest też trawniczek idealny na postawienie namiotów. My zawsze stawialiśmy busa, 3 namioty i namiot z prysznicem i nie było problemów z miejscem.
Łazienki
Bardzo często, nawet jeśli kemping jest 200km od najbliższej cywilizacji są tu łazienki a w nich prawie zawsze papier!
Stoły
Często są stoliki z ławkami które mają zadaszenie idealne jako ochrona przed deszczem i słońcem. Kilka razy trafiliśmy na zadaszenie tak duże że mogliśmy pod nie wjechać busem i rozstawić tam namioty.
Miejsce na ognisko
A na nim specjalny ruszt na grilla i uchwyt na żeliwny garnek żeby zagotować wodę. Wielokrotnie było też gotowe drewno na opał! Trzeba tylko pilnować informacji o zagrożeniu pożarowym i zakazie palenia ognisk.
Woda pitna
Często, szczególnie na wybrzeżu są krany z pitną wodą, w outbacku częściej trafimy na wielkie zbiorniki z deszczówką i informacją ze wodę lepiej przegotować. Nasze zbiorniki (ponad 100l) uzupełnialiśmy tylko w takich miejscach przez ponad 25.000 km więc są wystarczająco często. Nieraz na środku pustyni taki zbiornik potrafi uratować życie.
[box type=”shadow” ]
Busem Przez Świat. Australia za 8 dolarów
Nasza trzecia przygodowo-poradnikowa książka jest już dostępna. Opowiada ona historię naszej 4-miesięcznej wyprawy 25-letnim busikiem na polskich tablicach przez krainę kangurów.
50-stopniowe upały, jadowite węże i pająki, krokodyle, psy dingo, kangury i awarie na spalonych słońcem pustyniach.
Książka jest także poradnikiem dla każdego, kto marzy o własnej podróży do Australii – opisuje w niej krok po kroku jak zorganizować własną podróż i jak zrobić to tanio (nawet za 8 dolarów dziennie).
[button color=”orange” size=”medium” link=”https://www.sklep.busemprzezswiat.pl/ksiazki-busem-przez-swiat/?affiliates=9″ target=”blank” ]ZAMÓW KSIĄŻKĘ Z AUTOGRAFEM [/button]
[/box]
Możliwość obcowania z dziką naturą
Tylko na takich kempingach macie możliwość zjeść śniadanie z kangurami, zostać obudzonym w nocy przez oposy albo wombata albo przyłapać kolczatkę na buszowaniu w waszym obozie. Przeżycia wspaniałe. No i to tego jeszcze cudowne gwiazdy, które szczególnie w takich miejscach, oddalonych od miast są widoczne jak nigdzie indziej.
Piękne widoki
Po pierwsze wspomniane wcześniej nocne niebo i zwierzęta a po drugie piękne góry, dzikie tereny, wschody i zachody słońca na pustyni.. czegoś takiego nie doświadczycie w płatnym hotelu w mieście! Często można nocować przy samej plaży albo na terenie parku narodowego.
Śniadanie nad rajską plażą
Świetne towarzystwo
Takie miejsca to świetna okazja żeby poznać innych podróżników – od europejskich backpackersów podróżujących autami, rowerami czy autostopem po “szarych nomadów” czyli emerytowanych podróżników z Australii którzy kamperami przemierzają ten kontynent. Nieraz przesiedzieliśmy z takimi ludźmi wiele godzin przy ogniskach wymieniając się doświadczeniami z podróży.
Internet
Na taki darmowy kemping trafiliśmy tylko 3 razy, ale trafiliśmy. Dookoła dzicz a darmowy wifi jest :).
Przy ognisku z podróżnikami z Belgii
A jeśli w pobliżu nie macie darmowego kempingu to nic straconego. Wystarczy zjechać z głównej drogi i zatrzymać się w środku buszu albo na pustyni. Australia jest tak dzikim krajem, że na pewno nie obudzi Was rano policja z mandatem ;).