Tania Alaska – 11 sposobów na tańszą podróż

by Karol Lewandowski

11 sposobów na tańszą Alaskę

Położona na końcu świata Alaska jest marzeniem prawie każdego podróżnika. Zachwycająca przyroda, olbrzymie lodowce, bezkresna puszcza i tysiące dzikich zwierząt. Jednak wiele osób rezygnuje z poznania tego wszystkiego, z góry zakładając, że podróż na Alaskę musi być bardzo droga. Ale organizując wyjazd na własną rękę i znając kilka sposobów na tanie podróżowanie po Alasce, można to zrobić z dużo mniejszym budżetem.

 

1. Tanie i darmowe kempingi

To co na Alasce najpiękniejsze to natura, a nie ma lepszego sposobu na doświadczenie bliskości natury niż spanie pod namiotem. Ten stan to istny raj dla miłośników kempingowania – jest tu pełno darmowych albo bardzo tanich stanowych kempingów. Standard jest bardzo różny – od prostej toalety oraz miejsc na namiot i ognisko, po prysznice i internet. Gwarantowana bliskość natury i przepiękne widoki. Darmowych i tanich kempingów najlepiej szukać za pomocą aplikacji iOverlander lub WikiCamps.

 

2. Darmowe muzea i wycieczki z rangerami

Przy każdym parku narodowym na Alasce jest “Visitor Center” czyli punkt informacji, przy którym znajduje się darmowe muzeum związane z danym parkiem, bardzo często jest też darmowy internet czy łazienki. Warto odwiedzać wszystkie takie miejsca, żeby zaopatrzyć się w darmowe mapki i broszury w których znajdziemy bardzo dużo ciekawych informacji o odwiedzanym przez nas rejonie. Przy większości takich punktów o ustalonych godzinach odbywają się też wycieczki edukacyjne z rangerami pracującymi w parku – można na nich zobaczyć na przykład mały pokaz psich zaprzęgów, czy dowiedzieć się jak reagować w przypadku spotkania z niedźwiedziem grizzly.

 

3. Podróż poza sezonem

Na Alaskę warto wybrać się poza sezonem, to znaczy przed 15 czerwca, albo po 20 sierpnia. Ceny za wycieczki czy noclegi są wtedy nawet o 25% tańsze, a dodatkowo ominiemy plagę komarów, która zdarza się tam prawie każdego lata. Trzeba jednak pamiętać, że zima na Alasce przychodzi bardzo szybko i już we wrześniu mogą zdarzyć się pierwsze śniegi i nocne przymrozki. Część stacji benzynowych zamyka się już na początku września.

 

4. Przydrożne lodowce

Ponad połowa lodowców całego świata znajduje się na Alasce – jest ich tu ponad tysiąc. Na wiele z nich można wybrać się helikopterem czy ze specjalną wycieczką, która niestety potrafi kosztować nawet ponad 1000 zł. Ale wiele lodowców znajduje się przy samej drodze i prowadzą do nich krótkie trekkingi. Polecamy szczególnie znajdujący się niedaleko Valdez lodowiec Worthington. W okolicy niektórych lodowców można też wynająć kajaki i zobaczyć je z poziomu wody.

 

5. Jak się przemieszczać po Alasce?

Po Alasce najwygodniej przemieszczać się samochodem. Opcji jest kilka. Po pierwsze można wypożyczyć auto na miejscu. Jedne z najlepszych cen ma wypożyczalnia Thrifty. W sezonie koszt wynajmu za 1 dzień to około 100 USD, poza sezonem nawet 50 USD za dzień. Warto zarezerwować auto wcześniej przez internet i jako punkt odbioru wybrać nie lotnisko tylko miasto – ceny są wtedy niższe nawet o 15-25%.

Przy dłuższym wyjeździe warto rozważyć opcję kupna samochodu na miejscu – po skończonej podróży można go sprzedać i ponosimy wtedy jedynie koszty ubezpieczenia (kilkadziesiąt dolarów za miesiąc). Samochody osobowe w przyzwoitym stanie kupimy już za kilka tysięcy złotych.

Można też sprowadzić swoje auto z Polski – najtańsza opcja (około 1000-1500 USD w jedną stronę) to transport auta kontenerem z Niemiec do Nowego Jorku, ale żeby dotrzeć do Alaski trzeba jeszcze przejechać ponad 6000 km. Koszt transportu bezpośrednio na Alaskę to co najmniej 3.000 zł w jedną stronę. Opłacalne tylko przy bardzo długich podróżach.

Alternatywą w rozsądnej cenie jest podróż autobusem – za trasę np. z Anchorage do Parku Narodowego Denali (około 400 km) zapłacimy 90 USD.

 

6. Treking do autobusu z filmu Into The Wild

Jeżeli jesteście fanami filmu “Into The Wild” to pewnie wiecie, że na Alasce w okolicach parku narodowego Denali znajduje się autobus, w którym żył Aleksander Supertramp – bohater tego filmu. Prowadzi do niego szlak Stempede Trail, który wiedzie przez przepiękne doliny, ale w wielu miejscach jest poprzecinany rzekami i zalany. Treking jest bardzo trudny, potrafi zająć nawet 3 dni w jedną stronę i polecamy go tylko doświadczonym piechurom. Pozostali powinni odwiedzić kopię autobusu, która grała w filmie i znajduje się miasteczku Healy.

Za kilka dni na naszym blogu pojawi się artykuł ze szczegółowym opisem tego szlaku i poradnikiem dla każdego kto chciałby się tam wybrać.

 

7. Poszukaj złota

W alaskańskich rzekach dalej płynie złoto i przy wielu miejscowościach są nawet wyznaczone specjalne miejsca, gdzie legalnie można spędzić kilka godzin na poszukiwaniu tego cennego kruszcu. Majątku na tym nie zarobicie, ale kupa zabawy przy płukaniu i satysfakcja gwarantowana.

 

8. Spotkaj grizzly w naturalnym środowisku

Spotkanie w dziczy z łosiem, grizzly, czy karibu to niesamowicie unikalne doświadczenie. Na stronie www.alaska.org znajdziecie mapki z zaznaczonymi punktami obserwacyjnymi (i datami) w których jest największe prawdopodobieństwo spotkania alaskańskich zwierząt w ich naturalnym środowisku. My polecamy m.in. Russian River gdzie na przełomie sierpnia i września można spotkać niedźwiedzie łowiące łososie. Pamiętajcie o długim obiektywie, sprayu na niedźwiedzie i zachowaniu odpowiedniej odległości!

 

Niestety nie mieliśmy szczęścia do zorzy 🙁

9. Zobacz zorzę polarną

Im dalej na północ Alaski tym większe prawdopodobieństwo zobaczenia tego cudu natury. Warto nocować jak najdalej od dużych miast i uzbroić się w jedną z wielu aplikacji z prognozami zorzy. Obserwacja zorzy jest oczywiście darmowa.

 

10. Karta Annual Pass

Jeżeli planujecie odwiedzić więcej niż 1 park narodowy to koniecznie już w pierwszym kupcie kartę Annual Pass. Za 80$ Wy i 4 pasażerowie Waszego auta będziecie mieli opłacony wstęp do wszystkich parków narodowych w USA. Karta jest ważna przez 12 miesięcy.

 

11. Raj dla wędkarzy

Alaska to raj dla wędkarzy – jest tu tak dużo ryb, że dosłownie w niektórych miejscach można łowić je rękami (o czym najlepiej wiedzą niedźwiedzie). W każdym markecie kupicie za kilkadziesiąt dolarów licencję wędkarską dzięki której będziecie mogli złowić tyle łososi, ile tylko zdołacie zjeść.

 

[box type=”shadow” ]

Interesuje Cię Alaska? Koniecznie przeczytaj naszą nową przygodowo-poradnikową książkę:

Busem Przez Świat. Alaska i Kanada

autor: Karol Lewandowski, Aleksandra Lewandowska

rok wydania: 2018

więcej o tej książce: Książka Alaska i Kanada >>

Przemierz z nami Alaskę i Kanadę!


Przez ponad 70 dni pokonaliśmy starym busem prawie 20.000 kilometrów przez drogi i bezdroża Alaski i Kanady. Odwiedziliśmy najpiękniejsze parki narodowe, szukaliśmy złota i tropiliśmy rosomaki. Spotkaliśmy dziesiątki niedźwiedzi, pływaliśmy kajakami po lodowcu i trafiliśmy na morderstwo w Twin Peaks. Zmierzyliśmy się ze szlakiem do autobusu z Into The Wild i odnaleźliśmy Polaka w motelu widmo. Z nami poznasz Północ taką, jaka jest naprawdę – dziką, nieprzewidywalną i ucząca pokory.

[button color=”orange” size=”medium” link=”http://sklep.busemprzezswiat.pl/ksiazki-busem-przez-swiat/?affiliates=35″ target=”blank” ]ZAMÓW KSIĄŻKĘ [/button]

[/box]

 

Te wpisy też mogą Cię zainteresować

Nasze książki

Cześć! Witaj na naszym blogu

Nazywamy się Karol, Ola i Gaja Lewandowscy, pochodzimy ze Świdnicy oraz Kielc i jesteśmy blogerami, podróżnikami i autorami 8 książek. Od kilkunastu lat podróżujemy po świecie starym kolorowym busikiem. W sumie przejechaliśmy ponad 500.000 km i odwiedziliśmy już ponad 60 państw na 5 kontynentach. Na tym blogu znajdziesz relacje z naszych podróży i porady jak organizować własne wyjazdy.

@2022 – Supertramp Karol Lewandowski, Busem Przez Świat