Legenda miejska to nieprawdopodobna i często nieprawdziwa historia opowiadana z ust do ust. W NY krąży wiele takich historii które budzą wielkie emocje. Oto kilka z nich o których opowiedzieli nam mieszkańcy „Miasta, Które Nigdy Nie Śpi”.

Krokodyle

Legenda o gadach w kanalizacji brzmi mniej więcej tak: była kiedyś wśród nowojorczyków moda na przywożenie z wakacji na Florydzie jako pamiątki małego aligatora (gad z rzędu krokodyli). Miał być zwierzątkiem domowym i pieszczochem dzieciaków. Kiedy wyrastał i przestawał być „jaszczurką”, zdesperowani właściciele spuszczali go z wodą w sedesie, żeby pozbyć się kłopotu. Niektóre gady ponoć przeżyły w labiryncie nowojorskich rur i teraz pod ulicami miasta grasują hordy olbrzymich aligatorów albinosów. A władze miejskie ukrywają tę przerażającą prawdę, by uniknąć paniki wśród mieszkańców.

źródło

Big Apple

We wczesnych latach 70. ubiegłego wieku Nowy Jork zanotował rekordowy spadek ruchu turystycznego- i zresztą nic dziwnego. W wielu miejscach było niebezpiecznie, brudno, i nieco dziko. Do dziś się zdarza, że turyści, także amerykańscy, szczególnie miłośnicy filmów, są mocno zdziwieni, gdy im ktoś zaproponuje wieczorny spacer po Central Parku lub późnocne podziwianie świateł Times Square. Te i inne miejsca cieszyły się dość ponurą sławą.

Radni postanowili więc, że oprócz rozbierania starych kamienic i przebudowy zaułków pełnych gangów na nowoczesne arterie, pomogą miastu również akcją marketingową. Ogłoszono konkurs i nazwa Wielkie Jabłko go wygrała.

Spory o to, skąd się wzięła, toczą się wśród językoznawców do dziś. Niektórzy mówią, że ze slangu wielbicieli wyścigów konnych i znaczy: „wielki sukces” . Inni przypominają, że tak właśnie nazywała się popularna restauracja na Harlemie otwarta w 1934 roku, a szlagier z tamtych czasów i taniec także miały taki właśnie tytuł. Nazwa Wielkie Jabłko była w latach 30. i 40. popularna w kręgach artystów jazzowych, dla których koncert na Manhattanie oznaczał ukoronowanie kariery.

Oprócz tego oficjalnego przydomka- jest w logo miasta i na wszelkich możliwych materiałach reklamowych- Nowy Jork ma kilka innych, równie popularnych: Stolica Świata, Gotham i oczywiście Miasto, Które Nigdy nie Śpi, co zresztą nie jest prawdą:)

źródło

Hak

Jej bohaterami jest para nastolatków, pieszczących się w samochodzie na odludnym parkingu. Muzyka w radio zostaje przerwana przez raport spikera, który komunikuje, że z okolicznego szpitala psychiatrycznego zbiegł seryjny morderca z hakiem zastępującym odciętą dłoń. Młodzi szybko decydują się opuścić odludzie. Legendę wieńczy szokujące odkrycie – bohaterowie odnajdują hak zabójcy przymocowany do rączki od jednych z drzwi auta. Liczne wariacje na temat legendy utwierdzają także zainteresowanego w przekonaniu, iż nim para opuściła parking, bohaterce zdawało się, że słyszy drapanie do drzwi pojazdu.

źródło

Nasze książki

Cześć! Witaj na naszym blogu

Nazywamy się Karol, Ola i Gaja Lewandowscy, pochodzimy ze Świdnicy oraz Kielc i jesteśmy blogerami, podróżnikami i autorami 8 książek. Od kilkunastu lat podróżujemy po świecie starym kolorowym busikiem. W sumie przejechaliśmy ponad 500.000 km i odwiedziliśmy już ponad 60 państw na 5 kontynentach. Na tym blogu znajdziesz relacje z naszych podróży i porady jak organizować własne wyjazdy.

@2022 – Supertramp Karol Lewandowski, Busem Przez Świat