Madera z małym dzieckiem – wszystko co musisz wiedzieć

by Karol Lewandowski

Madera, z powodu swojej ekstremalnej górzystości, nie wydaje się idealnym kierunkiem na podróż z dzieckiem, ale wbrew pozorom nawet z niemowlakiem można tu świetnie spędzić czas. Razem z naszą 5-miesięczną Gają mieszkaliśmy tu przez kilka miesięcy i chcielibyśmy się podzielić z Wami kilkoma wskazówkami.

[box type="info" ] Jeśli planujecie podróż na Maderę, to być może zainteresują Was też nasze pozostałe wpisy o Maderze: [/box]

Co zabrać w podróż z małym dzieckiem na Maderę?

Przed wyjazdem wiele osób pisało nam, że Madera to nie wyspa na wycieczki z wózkiem, dlatego długo zastanawialiśmy się, czy nie zostawić wózka w Polsce i nie podróżować tylko z chustą. Całe szczęście wzięliśmy to i to. Faktycznie niektóre ulice są tu tak strome, żę człowiek wyślizguje się z klapków, ale jest bardzo dużo deptaków i tras, gdzie spokojnie można pojeździć wózkiem. A wózek ma tę przewagę nad chustą czy nosidłem, że dziecko dłużej w nim pośpi, czy spokojnie posiedzi w restauracji. Pamiętajcie, że niezależnie od linii lotniczych, transport wózka jest darmowy (niezależnie od gabarytów – my mieliśmy bardzo duży wózek). Wózek oddajecie przy wejściu do samolotu, a potem odbieracie na lotnisku w punkcie oznaczonym “oversized baggage”.

Chustę albo nosidło też oczywiście polecamy zabrać – będą nieodzowne na trudniejszych szlakach.

W marketach takich jak Pingo Doce bez problemu kupicie pieluchy, słoiczki dla dzieci i inne niezbędne rzeczy.

Warto zabrać turystyczny przewijak, bo przewijaki na stacjach benzynowych czy w restauracyjnych łazienkach są tu rzadkością i najczęściej trzeba sobie radzić na podłodze. Jest tu na tyle ciepło, że my najczęściej przewijaliśmy dziecko w bagażniku naszego auta 🙂

W każdej wypożyczalni za kilka euro dziennie wynajmiecie też fotelik samochodowy – dlatego nie ma potrzeby zabierania go z Polski. Przy dłuższym wynajmie można negocjować opłatę za fotelik. W wypożyczalni Driving Madera, fotelik kosztował 5 euro za dzień, ale przy dłuższym wynajmie wynegocjowaliśmy cenę 1,5 euro za dzień.

Ogrzewanie na Maderze nie jest standardem – jest tu na tyle ciepło, że większość mieszkań nie ma grzejników. Dla dorosłych to nie problem, ale niemowlak może w nocy zmarznąć. Dlatego warto szukać mieszkań z ogrzewaniem.

Wszelkie leki, kosmetyki i inne niezbędne rzeczy, bez problemu kupicie w lokalnych aptekach.

Podróż z wózkiem jest dużo wygodniejsza, bo niemowlak ma gdzie siedzieć w restauracji

Gdzie zamieszkać z dzieckiem?

O tym, które trasy nadają się na wózek, piszemy poniżej, ale jeśli chodzi o samo miejsce zamieszkania, to w stolicy (Funchal) polecamy dwa miejsca:

  • dzielnica Sao Martinho – to tu znajduje się bardzo dużo popularnych hoteli z ofert polskich biur podróży (Meliá Madeira Mare, Duas Torres i inne). Nad samym oceanem ciągnie się tu kilkukilometrowa promenada Lido. W kilku miejscach też bywa stroma, ale to świetne miejsce na spacery z wózkiem. Przy promenadzie znajduje się sporo knajpek, a na końcu jest Jardins do Lido – niewielki park, idealny do posiedzenia z dzieckiem na kocyku pod palmami. Z Sao Martinho w około 40 minut dojdziecie na piechotę do starego miasta – najlepiej ulicą Estrada Monumental, która jest płaska i ma szerokie chodniki

    Niewielki park przy Lido Promonade

  • stare miasto – masę płaskich tras znajdziecie też w starym mieście przy samym porcie. Jest tam też park Santa Catarina, z którego rozciąga się widok na panoramę miasta i ocean

    Park Santa Catarina przy starym mieście

Szlaki, na które da się pojechać z wózkiem

Jeśli chcecie się wybrać na spacer z wózkiem to polecamy:

  • Promenada Lido w Funchal

    Promenada Lido

  • Położona nad oceanem promenada w Porto da Cruz (uwaga, bo w jednym miejscu fale lubią ochlapać przechodniów)
  • Levada dos Balcões – jest trochę wyboiście, ale da się przejechać z wózkiem. W połowie drogi jest fajna knajpka, w której polecamy zupę pomidorowo-cebulową z jajkiem!
  • Promenada w Jardim Do Mar

    Jardim do Mar

  • Spacer po miasteczku Ponta do Sol (miejscami bywa stromo)
  • Początek lewady das 25 Fontes – pierwsze 1,5 km to asfaltowa trasa zakończona nowoczesnym schroniskiem Rabacal Nature Spot Café, w którym można smacznie zjeść i posiedzieć na tarasie z pięknymi widokami

    Początek lewady das 25 Fontes

  • Fanal – poza 2 miejscami gdzie są małe koleiny i wózek trzeba przenieść kilka metrów, reszta terenu jest pokryta równo przystrzyżoną przez tutejsze krowy trawą, po której jeździ się jak po polu golfowym

    Fanal

  • São Vicente – malownicze miasteczko z ładną starówką. Warto zostawić auto na parkingu przy kapliczce São Vicente Chapel i przejść się w górę na stare miasto
  • Santana – miasteczko z tradycyjnymi trójkątnymi domami
  • Seixal – na słynną czarną plażę też bez problemu wjedziecie z wózkiem. Ale bardziej żeby posiedzieć niż pojeździć. Jeśli nie straszne wam strome podjazdy, to warto przespacerować się w górę miasteczka, między domami

    Seixal

  • Po drugiej stronie Seixal, przy restauracji Caraibas jest bardzo fajny deptak z palmami – idealny na spacer z wózkiem

    Trasa przy restaruacji Caraibas w Seixal

     

Na pozostałych trasach polecamy chustę albo nosidło.

Punkt widokowy Garganta Funda – tu dojdziedzie tylko z chustą lub nosidełkiem. Foto: Paweł z Couple Away

Te wpisy też mogą Cię zainteresować

Nasze książki

Cześć! Witaj na naszym blogu

Nazywamy się Karol, Ola i Gaja Lewandowscy, pochodzimy ze Świdnicy oraz Kielc i jesteśmy blogerami, podróżnikami i autorami 8 książek. Od kilkunastu lat podróżujemy po świecie starym kolorowym busikiem. W sumie przejechaliśmy ponad 500.000 km i odwiedziliśmy już ponad 60 państw na 5 kontynentach. Na tym blogu znajdziesz relacje z naszych podróży i porady jak organizować własne wyjazdy.

@2022 – Supertramp Karol Lewandowski, Busem Przez Świat