08.08.2017
Wtorek
Rano pozegnalismy sie z Ewa i Krzyskiem i ruszylismy w trase. Wjechalismy na prerie. Droga zrobila sie monotonna – po obydwu stronach tylko pola i suche trawy.
Przed nami 1300 km do Edmonton – miasta, od ktorego zaczynaja sie najpiekniejsze parki narodowe Kanady (m.in. Jasper i Banff). Chcemy nadgonic trase wiec dzisiaj zrobilismy 750km. Wieczorem zatrzymalismy sie na legalnym darmowym kempingu – jak narazie bez problemu trafiamy na takie codziennie. Niektore maja nawet stoliki, miejsca na ognisko i proste lazienki.