image

Dzien 36, czwartek, 09.08.2012

Z parku Yellowstone ruszylismy na noc na poludnie przez park Grand Teton w kierunku Salt Lake City. Po wieczornym podziwianiu gor przez noc przejezdzamy Gory Skaliste. Podjazdy sa tak strome ze wiekszosc trzeba pokonywac na jedynce a bus wjezdza na ponad 3000m. Cale szczescie trase pokonujemy w nocy, kiedy sa najnizsze temperatury wiec silnik sie nie przegrzewa.

Rano, kiedy zjezdzamy z gor, zaczynaja sie upaly i widoki jak z sawanny. Po kilku godzinach dojezdzamy do Salt Lake czyli Jeziora Slonego zwanego przez Amerykanow Amerykanskim Morzem Martwym. Stezenie soli jest tu 5 razy wieksze niz w oceanie co sprawia ze bez problemu mozna polozyc sie na plecach i przeczytac gazete bez zamaczania jej!
Spora czesc jeziora jest wyschnieta, tworzac olbrzymia solna biala powierzchnie na ktorej pobijane sa swiatowe rekordy predkosci.

Na jeziorze znajduje sie Wyspa Antylop (Antelope Island) do ktorej dojezdzamy po jeziorze. Jest to lekko gorzysta bezludna i bezdrzewna wyspa na ktorej dziko zyja bizony, antylopy, kojoty i zajace.

Na horyzonie za jeziorem widac olbrzymie gory i kilka wysp. Jest tak cicho i niesamowicie dziko ze rozbijamy tu oboz. W zadnym kierunku nie widac miast a poza lekkimi podmuchami wiatru panuje niesamowita uspokajajaca cisza. Slonce zachodzi idealnie nad jeziorem.
Wieczorem zasypiamy wpatrzeni w gwiazdy i spadajace meteoryty przy wyciu kojotow.

image

——
Przedwczoraj w gorach kilkukrotnie zagotowal nam sie plyn chlodniczy. Okazalo sie ze zepsul sie termostat przy chlodnicy. Szybka burza mozgow i znajdujemy inzynierskie rozwiazanie. Zamiast termostatu montujemy na zderzaku przycisk ktory recznie zalacza wentylator chlodnicy. Teraz przed kazdym startem trzeba podejsc do przodu auta i nacisnac przycisk.

Wczoraj kolejna niespodzianka. Auto nie chce odpalic, stacyjka nie reaguje. Zeby zapalic silnik musimy pchac busa i wtedy dopiero rozrusznik zaskakuje. Staramy sie parkowac zawsze z gorki zeby pchanie bylo jak najlatwiejsze.

zwierzeta australia pajaki kangury weze

Nasze książki

Cześć! Witaj na naszym blogu

Nazywamy się Karol, Ola i Gaja Lewandowscy, pochodzimy ze Świdnicy oraz Kielc i jesteśmy blogerami, podróżnikami i autorami 8 książek. Od kilkunastu lat podróżujemy po świecie starym kolorowym busikiem. W sumie przejechaliśmy ponad 500.000 km i odwiedziliśmy już ponad 60 państw na 5 kontynentach. Na tym blogu znajdziesz relacje z naszych podróży i porady jak organizować własne wyjazdy.

@2022 – Supertramp Karol Lewandowski, Busem Przez Świat