Dzień: 4.
Przejechane: 0 km (bus jeszcze nie odebrany ze statku, czeka na odprawę, ma być we wtorek)
Temperatura: 38 stopni Celcjusza
Od rana czekamy w New Jersey w dzielnicy Pallisade Park – jest to koreańska dzielnica New Jersey. Mamy się u spotkać z Pastorem Markiem, który zaoferował nam nocleg pod swoim dachem. Spacerujemy po mieście które jeszcze śpi, wszystkie gazety i szyldy są po koreańsku, więc czujemy się raczej jak w Azji niż jak w USA (jedynie światła, parkometry, taksówki i hydranty przypominają nam gdzie jesteśmy 😉 )
Spotykamy się z Pastorem i jego żoną Kasią, jemy wspólne śniadanie i Pastor zawozi nas pod most Waszyngtona – stąd przejdziemy na Manhattan i rozpoczniemy zwiedzanie NY.