12 najlepszych gadżetów przydatnych w podróży

by Karol Lewandowski

Bardzo często pytacie nas o to jakich krzeseł, latarek, kawiarek i innych sprzętów używamy w podróży. Dlatego postanowiliśmy zebrać je w jedne miejsce. W tym wpisie znajdziecie nasze ulubione sprzęty, które bardzo przydają się w podróżach samochodowych i vanlife.

 

1. Zestaw naprawczy do opon

Genialna rzecz, którą spotkaliśmy w USA. Najczęstszy rodzaj uszkodzeń opon to dziury po gwoździach czy wkrętach. Nie są to poważne awarie, ale wystarczająco niszczycielskie, żeby uniemożliwić dalszą jazdę. Zestaw działa jak łatka do opony. Spuść powietrze, a następnie za pomocą specjalnego szpikulca wciśnij w dziurę klejącego „gluta”, który uszczelni ją od środka. Obetnij nadmiar substancji, a następnie pompuj koło. Bez mniejszego problemu dojedziesz w ten sposób do najbliższego warsztatu wulkanizacyjnego. Niektórzy jeżdżą z tak naprawioną oponą latami, ale my polecamy, żeby maksymalnie po kilkuset kilometrach udać się do profesjonalnego wulkanizatora i naprawić oponę.

Do kupienia tutaj: https://www.ceneo.pl/;szukaj-zestaw+naprawczy+do+opon

 

2. Markiza samochodowa

Niezależnie, czy będziesz podróżować małym, czy dużym autem i jeśli zabierasz ze sobą stolik i krzesełka kempingowe, a także planujesz jeść na dworze, to na pewno przyda ci się markiza. Nie zawsze da się ustawić auto w cieniu, a markiza ochroni cię zarówno przed słońcem, jak i przed lekkim deszczem. Dużo przyjemniej w deszczowy poranek jest zjeść śniadanie pod markizą niż w środku auta.

Jeśli szukasz budżetowego rozwiązania (i masz bagażnik dachowy) to polecam kupić tarp albo zwykłą plandekę 2 m × 2 m lub 3 m × 3 m (najlepiej taką wojskową, zieloną – standardowe niebieskie nie są zbyt piękne). Do tego kupujesz dwa drewniane pałąki (kantówki) i przytwierdzasz je na dwóch końcach plandeki (za pomocą wkrętów i odpowiednio dużych podkładek, które będą większe niż metalowe oczka plandeki). Jeden z pałąków mocujesz na stałe do bagażnika, drugi ma ułatwić zwijanie całej plandeki i ją usztywnić. Teraz wystarczą już tylko dwa kawałki sznurka, którymi naciągasz plandekę do najbliższych drzew albo drugiego auta (jeśli podróżujesz w dwa auta) i voilà! – markiza gotowa. Dla ułatwienia można też kupić dwa pionowe słupki, które można mocować na końcu konstrukcji.

Jeśli jednak nie chcesz bawić się w takie samoróby, to polecam kupić gotową markizę. Wybór jest bardzo duży, niestety większość markiz jest przeznaczona do kamperów, przez co są olbrzymie. Najlepszą markizą do małych aut, jaką udało nam się znaleźć, jest markiza firmy Ocean Cross. Jest bardzo prosta, a wszystkie słupki są do niej przytwierdzone na stałe, więc rozkłada się ją bardzo szybko, nawet w pojedynkę. Dostępne są różne rozmiary, nawet bardzo wąskie, które idealnie nadają się jako dodatkowe zadaszenie nie tylko z boku, ale też z tyłu auta.

Do kupienia tutaj: https://www.ocean-cross.pl/markizy.html

 

3. Uniwersalny adapter do gniazdka

W wielu krajach występują inne gniazdka niż w Polsce – w sumie na świecie jest ich kilkanaście rodzajów. Na przykład w Wielkiej Brytanii czy we Włoszech poza miejscami chętnie odwiedzanymi przez turystów trudno znaleźć standardowe gniazdko. Żeby działały na nich polskie wtyczki, wystarczy kupić przejściówkę (adapter). Na Allegro można ją kupić już za dziesięć złotych. My korzystamy z uniwersalnych przejściówek firmy SKROSS, które działają na całym świecie. Warto mieć też przedłużacz albo złodziejkę, żeby z jednego adaptera ładować jednocześnie kilka rzeczy.

Do kupienia tutaj: https://www.ceneo.pl/;szukaj-adapter+podróżny

unnamed

 

4. Prysznic elektryczny na 12 V

Słuchawka z pompką elektryczną na 12 V. Pompkę wsadzasz do zbiornika z wodą, a słuchawkę wieszasz np. na klapie od bagażnika. Ponadto można zakupić pionowy namiot prysznicowy. Droższe prysznice mają nawet grzałkę do wody.

Do kupienia tutaj: https://www.ceneo.pl/Sport_i_rekreacja;szukaj-prysznic+12v+turystyczny

604019

 

5. Myszka bezprzewodowa

Jeśli tak jak my pracujecie w nietypowych warunkach – np. w podróży, to bardzo przydatna jest dobra myszka, która daje sobie radę na każdej powierzchni. Używamy myszek Logitech MX Anywhere 3, które potrafią działać nawet na szkle. Są też bardzo małe, wygodne i mega szybko się ładują – kilka minut ładowania wystarcza na cały dzień pracy. Myszka pozwala też na pracę na kilku komputerach – można przesuwać między nimi kursor, kopiować tekst, czy nawet pliki! Mega przydatna funkcja, dzięki której możemy szybko przerzucać między sobą np. zdjęcia, nad którymi aktualnie pracujemy (ta funkcja nazywa się Flow i do jej działania niezbędne jest podłączenie obu komputerów do tej samej sieci WiFi – mamy w aucie swój router, więc działa to u nas bez problemu).

Myszki mają też kilka dodatkowych przycisków, które ułatwiając pracę w programach graficznych do obróbki zdjęć czy filmów.

Do kupienia tutaj: https://www.ceneo.pl/97587134;02514

Myszka Logitech MX Anywhere 3

 

6. Bardzo wygodne krzesła kempingowe

Krzesła kempingowe to istotniejszy element wyposażenia, niż mogłoby się wydawać. To na nich będziesz siedzieć podczas posiłków, z nich będziesz podziwiać zachody słońca i to na nich usiądziesz wieczorem przy ognisku po wyczerpującym, pełnym wrażeń dniu. Dlatego muszą być wygodne i dlatego od razu zaznaczę – proste wędkarskie taboreciki bez oparcia to nie krzesła kempingowe. Wyrzucisz je po pierwszym tygodniu podróży. Dlatego szukaj czegoś z wygodnym oparciem i najlepiej z podłokietnikami. Bardzo istotna jest też wytrzymałość, bo tanie krzesła z marketu lubią się po kilku tygodniach najzwyczajniej połamać. Jeśli jedziesz w jedną dwutygodniową podróż rocznie to takie marketowe krzesła za 30 zł będą oczywiście w porządku. Ale jeśli planujesz spędzić w podróży kilka miesięcy, to radzimy poszukać czegoś wygodniejszego.

Przez lata szukaliśmy idealnych dla nas krzeseł i wreszcie kilka lat temu nam się udało. Najwygodniejsze krzesła świata poznaliśmy w Australii, a niedawno pojawiły się również w Polsce. Są okrągłe, miękkie i przypominają skrzyżowanie krzesła z leżakiem. Niestety są bardzo drogie (kosztują od 200 zł w górę), ale jeśli spędzasz na nich więcej czasu niż na kanapie w twoim mieszkaniu, to warto. Znajdziesz je na Allegro pod nazwą „moon chair”, czyli „krzesło księżycowe”. Nasze to te firmy Highlander, ale jest jeszcze kilka innych producentów, które robią podobne.

Krzesła zajmują dużo miejsca i może cię podkusić, żeby po prostu wrzucać je na bagażnik i przymocować jakimiś pasami. Niestety po kilku tygodniach na słońcu i nawet małym deszczu krzesła zaczną rdzewieć, a na materiale może pojawić się pleśń. Dlatego koniecznie przechowuj je w specjalnej skrzyni albo w aucie.

Do kupienia tutaj: https://www.ceneo.pl/;szukaj-krzesło+highlander

 

7. Akumulatorowa lampka kempingowa

Lampka z Decathlonu, którą zawiesza się pod markizą albo stawia na stoliku, żeby mieć delikatne mleczne, nierażące oświetlenie przy stole. Ma wbudowany akumulator i można ją ładować przez USB. Lampka ma tez funkcję czerwonego światła, które nie przyciąga owadów.

Do kupienia: https://www.decathlon.pl/p/lampka-kempingowa-adowana-bl-200-lumenow/_/R-p-158957?mc=8486871

 

8. Nadajnik ratunkowy

Jeżeli planujesz wybrać się na wielodniowy trudny szlak, to zalecamy wyposażenie się w ratunkowy nadajnik GPS, np. firmy SPOT. Jeżeli znajdziesz się na rzadziej uczęszczanej drodze bez zasięgu GSM i stanie ci się coś poważnego, to nie będziesz mógł wezwać pomocy. Dlatego przy bardziej ekstremalnych wyprawach, dobrze jest zabrać ze sobą satelitarny nadajnik GPS. Jest to małe urządzenie, które ma m.in. przycisk HELP – jeżeli go wciśniesz, to twoja lokalizacja zostaje wysłana do najbliższej policji, służb ratunkowych itd. Urządzanie działa dzięki łączności satelitarnej, więc będzie działać nawet tam, gdzie komórki nie będą miały zasięgu. Informacji zwrotnej niestety nie dostaniesz, bo jest to tylko nadajnik (do informacji zwrotnej trzeba mieć dużo droższy telefon satelitarny). Jeżeli masz bloga, to dzięki SPOT-owi możesz też udostępniać swoją bieżącą lokalizację na swojej stronie internetowej. Koszt urządzenia to około 150 euro, a koszt rocznego abonamentu wynosi około 130 euro

Do kupienia: https://www.conrad.pl/p/nadajnik-gps-spot-gen3-czarny-pomaranczowy-1553500

 

9. Hamak Lesovik

Bardzo lekki i superwytrzymały hamak, produkowany przez polską firmę Lesovik. Przydatny zarówno dla osób, które lubią survivalowe wyjazdy, jak i dla tych, które chcą poleniuchować na plaży między palmami. Po złożeniu jest tak mały, że zmieści się nawet w kieszeni. Duch zdobył nagrodę Must Have na Łódź Design Festival.

Do kupienia: https://www.ceneo.pl/;szukaj-hamak+lesovik

 

10. Aeropress

Dla wszystkich kochających dobrą kawę w podróży. Przez lata, z braku laku, pijaliśmy kawę rozpuszczalną, co dziś z perspektywy czasu wydaje nam się być urocze :).Dziś znamy się już z aeropresem i nie wyobrażamy sobie nie zabrać go ze sobą. Do środka wsypujemy zmieloną kawę, zalewamy wrzątkiem i po kilku minutach przeciskamy przez papierowy filtr. Urządzenie jest bardzo niewielkie, a kawa smakuje jak z ekspresu ciśnieniowego.

Do kupienia: https://www.ceneo.pl/;szukaj-aeropress

 

11. Multitool

Wielofunkcyjne narzędzie/scyzoryk, które przyda się zarówno w domu jak w samochodzie. Przetnie stal i drewno, przykręci wkręty płaskie i krzyżakowe, otworzy konserwę i zmierzy małe elementy. My używamy Swisstoola firmy Victorinox.

Do kupienia: https://www.ceneo.pl/Scyzoryki_i_multitools;szukaj-victorinox+swisstool

 

12. Latarka GP z akumulatorem

Testowaliśmy różne latarki, ale dopiero niedawno trafiliśmy na wymarzoną. Niezniszczalna, świetnie wykonana i bardzo mocna – świeci super jasnym światłem i to nawet do 180 metrów. I teraz najlepsze – ma wbudowany akumulator, który można ładować na USB.

Do kupienia: https://www.ceneo.pl/Latarki;szukaj-latarg+gp+pr57

 

 

Artykuł powstał we współpracy z firmą Logitech.

 

Nasze książki

Cześć! Witaj na naszym blogu

Nazywamy się Karol, Ola i Gaja Lewandowscy, pochodzimy ze Świdnicy oraz Kielc i jesteśmy blogerami, podróżnikami i autorami 8 książek. Od kilkunastu lat podróżujemy po świecie starym kolorowym busikiem. W sumie przejechaliśmy ponad 500.000 km i odwiedziliśmy już ponad 60 państw na 5 kontynentach. Na tym blogu znajdziesz relacje z naszych podróży i porady jak organizować własne wyjazdy.

@2022 – Supertramp Karol Lewandowski, Busem Przez Świat